Aktualności - Policja Lubelska

43-latek w środku nocy wyszedł z domu mówiąc, że chce odebrać sobie życie. Hrubieszowscy policjanci niezwłocznie po zgłoszeniu zaczęli poszukiwać mężczyzny. Jeden z patroli odnalazł go na jednej z miejscowych ulic. Na miejsce przyjechała załoga karetki pogotowia, która zabrała mężczyznę do szpitala.

Policjanci z Posterunku Policji w Dołhobyczowie podczas patrolu zauważyli palące się trawy i drzewa. Na miejscu zatrzymali 62-latka, który na ich oczach zapalniczką podpalał kolejne kępki trawy. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Łączną wartość strat oszacowano na kwotę 7 tysięcy złotych. Jednak gdyby policjanci w porę nie powstrzymali podpalacza wartość zagrożonego pożarem mienia mogłaby sięgać nawet milion złotych.

Pocisk prawdopodobnie z czasów II Wojny Światowej odnaleźli wczoraj pracownicy Zakładu Energetycznego na terenie gminy Mircze. Pocisk znajdował się na słupie energetycznym. O nietypowym znalezisku powiadomili policjantów, którzy zabezpieczyli teren przed dostępem do niewybuchu osób postronnych.

Wczoraj w odstępie zaledwie kilku godzin hrubieszowscy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych rowerzystów. Jeden z nich miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Obaj zostali ukarani wysoką karą grzywny. Zachowajmy zdrowy rozsądek i odpowiedzialność na drodze.

45-latek z Hrubieszowa odpowie przed sądem za złamanie zasad kwarantanny i izolacji domowej. Mężczyzna poniesie konsekwencje za opuszczenie miejsca zamieszkania, w którym decyzją służb sanitarnych zobowiązany był przebywać. Wyjechał do miasta rowerem, aby zrobić zakupy. Za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia wielu osób grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Policjanci po raz kolejny apelują o przestrzeganie zasad kwarantanny.

Na dosyć niekonwencjonalny sposób spędzania wolnego czasu wpadło dwóch mieszkańców Hrubieszowa, którzy postanowili posiedzieć sobie przy jednej z głównych ulic miasta. Mężczyźni spoglądali na przejeżdżające auta siedząc na przyniesionych przez siebie…. sedesach z nogami wystającymi na jezdnię. W trakcie policyjnej interwencji dodatkowo naruszyli nietykalność cielesną policjantów.

Zbliżają się święta. Przypominamy i apelujemy do mieszkańców o przestrzeganie obowiązujących obostrzeń. Tylko nasze wspólne działania mogą doprowadzić do poprawy sytuacji epidemiologicznej.

Takie wołanie o pomoc usłyszeli dzisiejszej nocy hrubieszowscy policjanci. Okazało się, że 23-letnia mieszkanka miasta, która wcześniej wypiła trochę alkoholu miała wrażenie, że ktoś ją goni i ze strachu schowała się pod kaloryfer. Tam głowa utkwiła jej pod metalową rurką, skąd nie mogła się wydostać. Zaczęła krzyczeć i wzywać pomocy. Policjanci weszli do jej mieszkania przez uchylone okno i pomogli jej się uwolnić. 23-latka na szczęście nie potrzebowała pomocy medycznej.

Nadmierna prędkość 24-letniego kierującego peugeotem była przyczyną zdarzenia drogowego do którego doszło wczoraj w miejscowości Stara Wieś. Pojazd dachował i wjechał do przydrożnego rowu wypełnionego wodą. Gdyby nie szybka i właściwa reakcja świadków, którzy wyciągnęli mężczyznę z pojazdu, ta kolizja mogłoby mieć o wiele poważniejsze skutki.

Policjanci hrubieszowskiej drogówki zatrzymali 22-letniego kierowcę samochodu marki Fiat Punto. Mężczyzna pędząc swoim autem w terenie zabudowanym 142 kilometrów na godzinę dodatkowo wyprzedził inny pojazd na skrzyżowaniu. Za popełnione wykroczenia otrzymał mandaty karne oraz 15 punktów.