Aktualności - Policja Lubelska

Do wypadku z udziałem tira i pieszej doszło wczoraj w Chełmie. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem ciężarowym zjeżdżając z ronda potrącił znajdującą się na przejściu dla pieszych kobietę. W wyniku zdarzenia 67-latka z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Kierujący był trzeźwy.

Na nietypowe znalezisko natknął się w lesie jeden z mieszkańców gminy Żyrzyn. Podejrzewając, że ma do czynienia z niewybuchem z czasów II Wojny Światowej, powiadomił służby. Policyjny pirotechnik potwierdził, że z ziemi wystaje fragment bomby lotniczej. Na miejsce wezwano saperów. To nie jedyny niewybuch znaleziony w ostatnim czasie na terenie powiatu puławskiego.

„Wypiłem niedawno dwa piwa” - takie słowa usłyszeli policjanci radzyńskiej prewencji od 40-letniego kierującego renault w miejscowości Olszewnica Mała. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 3 promile alkoholu. Dodatkowo miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz amator „jazdy na podwójnym gazie” poniesie dotkliwe konsekwencje swojego zachowania.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowie 75-latek z gminy Wisznice. Mężczyzna zatrzymany został dzięki informacji przekazanej przez świadka. W chwili zatrzymania miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Policjanci ustalają okoliczności sprawy oraz przypominają, że kierowanie w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.

Wysoki mandat i 23 punkty karne to konsekwencje, które spotkały 26-latka za jazdę niezgodną z przepisami. W Leokadiowie mężczyzna kierując audi, najpierw z prawej strony wyprzedził ciężarówkę, a następnie kolejny pojazd, przejeżdżając przejście dla pieszych i podwójną linię ciągłą. Jadąc z prędkością o ponad 54 kilometry na godzinę większą niż dopuszczalna. Niebezpieczną jazdę 26-latka utrwalił policyjny videorejestrator.

Puławy

Niewybuchem okazało się sobotnie znalezisko w okolicach Nowego Uścimowa. Przy drodze znalazł je przejeżdżający mężczyzna. Policjanci zabezpieczyli miejsce znalezienia niebezpiecznego przedmiotu. Powiadomiono odpowiednie służby.

Wczoraj po obywatelskim zgłoszeniu dzielnicowy włodawskiej komendy zatrzymał pijanego kierowcę motoroweru. Badanie alkomatem wykazało, że 27-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Na dodatek jednośladem poruszał się bez kasku ochronnego, jego pojazd nie był dopuszczony do ruchu, a drogomierz miał zaniżoną wartość. Mężczyźnie może grozić nawet do 5 lat więzienia.

26-latek mając w organizmie prawie 3 promile alkoholu i nie posiadając uprawnień kierował fiatem. W takim stanie przyjechał na zakupy do jednego z zamojskich marketów. Jego niepewną jazdę zauważył inny uczestnik ruchu, który w poczuciu odpowiedzialności za bezpieczeństwo na naszych drogach powiadomił policjantów.

Ponad promil alkoholu w organizmie miał 30-letni kierowca peugeota. Mężczyzna bez świateł wyjechał z osiedlowej uliczki, zjeżdżając na przeciwny pas ruchu. Został zatrzymany przez będącego po służbie policjanta z Wydziału Ruchu Drogowego. Teraz 30-latek musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami karnymi. Grozi mu wieloletni zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna oraz kara pozbawienia wolności do lat 2.

Corocznie w okresie wiosennym policjanci otrzymują zgłoszenia dotyczące wypalania traw. Ta nielegalna praktyka jest poważnym zagrożeniem pożarowym dla pobliskich lasów, budynków czy zakładów przemysłowych. Unoszący dym może także nagle ograniczyć widoczność na drodze i tym samym spowodować duże zagrożenie. Przypominamy, że w przypadku stworzenia zagrożenia wielu osobom i spowodowania dużych strat materialnych można trafić nawet na 10 lat do więzienia.