Aktualności - Policja Lubelska

Do zderzenia dwóch osobówek doszło wczoraj po południu na ul. Królewskiej w Rykach. Funkcjonariusze ustalili, że sprawcą kolizji był 30-letni mieszkaniec gminy Kłoczew, który jadąc od strony Ryk citroenem skręcił w lewo na stację paliw nie udzielając pierwszeństwa kierującej volkswagenem. 44-latka z Lublina nie miała szans na uniknięcie zderzenia. Za rażące naruszenie przepisów prawa o ruchu drogowym 30-latkowi mundurowi zatrzymali prawo jazdy. Za spowodowanie kolizji odpowie przed Sądem.

W ręce dęblińskich policjantów wpadło dzisiejszej nocy dwóch nastolatków z narkotykami. 18 i 19-latek zostali zatrzymani do kontroli na ul. Wiślanej podczas jazdy renault. Młodzieńcy chcieli ukryć przed funkcjonariuszami nielegalny towar wyrzucając go przez otwartą szybę samochodu. Czujni mundurowi nie dali się przechytrzyć. W trakcie kontroli zabezpieczyli kilka woreczków z zawartością suszu marihuany i amfetaminy. Obaj mężczyźni noc spędzili w policyjnym areszcie. Wkrótce zostaną przesłuchani.

Dęblińscy policjanci ustali dwóch sprawców usiłowania kradzieży z włamaniem do jednej ze szkół. Jak się okazało, to uczniowie w wieku 14 i 15-lat. Nastolatkowie postanowili „dowiedzieć się”, co znajduje się w zamkniętym budynku. Po wypchnięciu okna dostali się do środka. Spłoszeni alarmem uciekli. Ogromne zdziwienie towarzyszyło ich twarzom, gdy do ich domów zapukali policjanci.

Zimowa aura w końcu zawitała również do naszego regionu. Radość dla najmłodszych, ale dla kierowców większe niż zwykle utrudnienia na drogach. Apelujemy o rozwagę i ostrożność za kierownicą. Aby bezpiecznie dotrzeć do celu zdejmijmy „nogę z gazu”. W takich warunkach niedostosowanie prędkości jest najczęstszą przyczyną zdarzeń drogowych. Niskie temperatury, to także duże zagrożenie dla osób bezdomnych, starszych, samotnie mieszkających czy nietrzeźwych. Dlatego nadal apelujemy, aby zgłaszać służbom sytuacje kiedy ktoś może być zagrożony wychłodzeniem.

Policjanci z dęblińskiego komisariatu zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. 41-latek z gminy Puławy zaparkował swojego opla na ścieżce rowerowej. Miał blisko 2,5 promila. Stracił prawo jazdy. Sprawą pijanego kierowcy zajmie się teraz sąd. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

Burmistrz Ryk Pan Jarosław Żaczek przekazał na ręce Komendanta Powiatowego Policji w Rykach mł. insp. Kazimierza Kuli nowy defibrylator. Urządzenie zostało zakupione przez Grupę Biegową Biegusiem.pl. z pieniędzy, które zbierane były podczas imprez sportowych pod patronatem Burmistrza Ryk. Sprzęt ratujący życie od dzisiaj będzie służył potrzebującym w nagłych sytuacjach zatrzymania krążenia.

Policjanci z komisariatu w Dęblinie zatrzymali sprawcę kradzieży alkoholu. 53-latek z Częstochowy będąc przejazdem w Dęblinie postanowił napić się piwa, nie płacąc za nie. Na jednej ze stacji paliw ukradł puszkę i uciekł w rejon osiedla. Funkcjonariusze bardzo szybko namierzyli mężczyznę i odzyskali skradzione mienie. Okazało się, że kilkadziesiąt minut wcześniej mundurowi ukarali mandatem tego samego 53-latka za usiłowanie kradzieży dwóch piw w jednym ze sklepów.

„Kręci mnie bezpieczeństwo… przez cały rok szkolny” – takie hasło przyświecało spotkaniu policjantów z dziećmi ze Szkoły Podstawowej w Niedźwiedziu. Uczniowie pojawili się wczoraj w komendzie, a niecodzienna wizyta była dla nich okazją do zwiedzenia budynku, poznania pracy policjantów, ale również wysłuchania informacji na temat szeroko rozumianego bezpieczeństwa. Pamiątkowe, „bezpieczne” kolorowanki będą im przypominać o tym, czego dowiedziały się podczas tej nietypowej lekcji.

Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miała 60-letnia mieszkanka gminy Ryki zatrzymana przez dęblińskiego policjanta w czasie, gdy wracał po zakończonej służbie do domu. Funkcjonariusz zwrócił uwagę na nietypowy styl jazdy kobiety i uniemożliwił jej dalszą jazdę.

Ryccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn za usiłowanie kradzieży z włamaniem do jednej z ryckich stacji paliw. Do zdarzenia doszło dziś w nocy. Dwaj mieszkańcy Ryk w wieku 18 i 25-lat najpierw ukradli klucz od drzwi wejściowych stacji, a następnie postanowili sami się obsłużyć. Spłoszeni przez pracowników krótko cieszyli się wolnością. W bardzo krótkim czasie zostali zatrzymani przez mundurowych, a noc spędzili w policyjnym areszcie. Wkrótce usłyszą zarzuty.