Aktualności - Policja Lubelska

Para przebywająca na wakacjach w Okunince postanowiła pojeździć motorowerami elektrycznymi. Ona po chodniku, a on bez kasku. Oboje zdecydowanie nie trzymali toru jazdy. Zatrzymali ich policjanci z włodawskiej drogówki. Mężczyzna i kobieta z województwa mazowieckiego odpowie przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Już stracili prawo jazdy. Policjanci apelują o rozsądek podczas letniego wypoczynku.

39-latka wystawiła na sprzedaż przez Internet niepotrzebne jej podręczniki. Następnie otrzymała wiadomość od rzekomej kupującej o chęci zakupu i informację o wyborze najdogodniejszej dla niej przesyłki. Dostała też rzekome potwierdzenia wpłaty i prośbę o potwierdzenie tego zakupu i wysyłki w przesłanym linku. Po chwili zadzwoniła do niej „przedstawicielka” firmy kurierskiej i w celu weryfikacji tożsamości poprosiła o zalogowanie się do konta bankowego oraz podanie kodu blik. Wówczas z rachunku pokrzywdzonej zniknęło 3 000 zł, a pieniądze wypłacił oszust.

Kierująca Mitsubishi 21 latka w okolicy Macoszyna Dużego spotkała na swojej drodze łosia. Nie zdołała uniknąć zderzenia i wylądowała w rowie. Policjanci apelują do kierowców o wzmożoną czujność na drodze. Dzikie zwierzęta potrafią nagle wtargnąć na jezdnię, która przecina ich utarte ścieżki i trasy. Wiele zwierząt w starciu z samochodami ginie na drogach. Zniszczeniom ulegają pojazdy, ranni zostają ludzie podróżujący samochodami.

Godna naśladowania postawa 69 – letniego mieszkańca Włodawy i duże szczęście roztargnionej 38-latki. Mężczyzna przyniósł włodawskim policjantom torebkę z zawartością o sporej wartości, a jej właścicielka nawet nie wiedziała, że ją zgubiła.

Do włodawskiej komendy zgłosiła się mieszkanka gminy Hańsk, która powiadomiła o oszustwie podczas zakupów internetowych. Okazało się, że jej nastoletni syn zamówił telefon na kwotę 2000 złotych, a zamiast niego otrzymał ... łańcuch rowerowy. Pamiętajmy o ostrożności podczas zakupów internetowych i stosujmy się do zasad bezpieczeństwa.

Włodawscy, chełmscy i bialscy policjanci drogówki prowadzą wspólne działania kontrolno-prewencyjne. Ich nazwa to "Kaskadowy pomiar prędkości". Funkcjonariusze w szczególności zwracają uwagę na wykroczenia związane z przekraczaniem prędkości przez kierujących. Główny cel działań to zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Mieszkanka Włodawy poinformowała policjantów, że po namowie konsultanta wpłaciła 1000 złotych, które miały pracować nad obniżeniem rachunków za gaz. Niestety okazało się, że to oszustwo. Z kolei 74-latek zarejestrował się na platformie, na której sztuczna inteligencja miała powiększyć zainwestowane środki. Transakcja "nie udała się", więc przekazał kod blik. Zamiast inwestycji stracił ponad 1000 złotych.

Aż 4 nietrzeźwych rowerzystów wpadło w ręce policjantów tylko jednego dnia. Niechlubny rekordzista – 52-latek z gminy Milejów, którego zatrzymali urszulińscy policjanci miał ponad 4,5 promila w organizmie. Wszyscy cykliści "na podwójnym gazie" zostali ukarani wysokimi mandatami. Pamiętajmy, że każdy pijany kierowca na drodze to zagrożenie.

Policjanci włodawskiej i łęczyńskiej drogówki prowadzą wspólne działania "Kaskadowy pomiar prędkości". Funkcjonariusze w szczególności reagują na wykroczenia związane z przekraczaniem prędkości przez kierujących. W przypadku rażącego łamania przepisów drogowych, kierowcy muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami. Przypominamy, że nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych, dlatego pamiętajmy o zasadzie, że wolniej znaczy bezpieczniej.

Mieszkanka Włodawy na jeden z komunikatorów otrzymała wiadomość z konta swojej koleżanki o nagłej potrzebie pożyczenia jej pieniędzy. Gdy się zgodziła jej pomóc, jako najszybszą formę „koleżanka” wskazała jej Blik. Po kilku rzekomo nieudanych próbach przekazania kodu okazało się, że z konta pokrzywdzonej znikło niemal 4 tysiące złotych, a pieniądze wypłacił oszust.