Aktualności - Policja Lubelska

Wczoraj policjant włodawskiej patrolówki zatrzymał 45-latka z Włodawy, wraz ze skradzionym rowerem. Podejrzenie policjanta wzbudziło to, że rowerzysta na widok radiowozu zaczął się dziwnie zachowywać i nie portafił wyjaśnić skąd ma pojazd. Okazało się, że złodziej ukradł rower mężczyźnie, który zawiadamiając telefonicznie o kradzieży bardzo się ucieszył słysząc, że złodziej został już schwytany, a jego rower czeka na niego w komendzie.

O tym, że za kierownicę nie warto wsiadać pod wpływem alkoholu przekonał się w sobotę 45-letni mieszkaniec gm. Włodawa, który w wyniku przeprowadzonej przez policjantów kontroli drogowej i przebadaniu na stan trzeźwosci stracił prawo jazdy. Mężczyzna został zatrzymany przez włodawskich mundurowych, ponieważ jechał bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, a dalsza kontrola wykazała że miał w organizmie ponad 2 promile. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za swoje postępowanie.

Wczoraj policjanci włodawskiej patrolówki zastali dość nietypowy widok, gdyż jednym motorowerem jechało, aż trzech mężczyzn. Kierowca, 29-letni mieszkaniec gm. Hanna, oprócz tego, że jechał bez kasku nie posiadał wymaganych dokumentów. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2,6 promila alkoholu.

Wczorajsze spotkanie przeprowadzone przez policjantów w Szkole Podstwowej w Woli Wereszczyńskiej było doskonałą okazją do porozmawiania z kadrą pedagogiczną placówki, uczniami i ich rodzicami o bardzo istotnych tematach jakimi jest cyberprzemoc oraz odpowiedzialność karna nieletnich. Szeroko omówione zagadnienie cyberprzemocy skłoniło wszystkich zebranych do głebokiej refleksji i dyskusji na temat roli internetu w życiu młodego człowieka.

W sobotnią noc policjanci włodawskiej "patrolówki" zatrzymali 40-latka z Włodawy, który przyszedł do szpitala po tabletkę od bólu głowy, a w między czasie ukradł jednej z pracownic torebkę z dokumentami i kartą bankomatową. Noc spędził w policyjnym areszcie, gdyż w chwili zatrzymania miał prawie 2,7 promila alkoholu. Wczoraj usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

31-letni oszust, który działał metodą na tzw. policjanta CBŚ i oszukiwał mieszkańców Włodawy najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Taki środek zapobiegawczy zastosował Sąd Rejonowy we Włodawie na wniosek policji i prokuratury.

W minionym tygodniu policjanci z Włodawy i Urszulina wzięli udział w szeregu akcji profilaktycznych:pikników i festynów rodzinnych oraz dni otwartych. Wszystkie te działania miały jeden wspólny cel, którym jest poprawa bezpieczeństwa najmłodszych.

Wczoraj policjanci włodawskiej "patrolówki" zatrzymali 24-latka, który najpierw wszczął awanturę, a następnie schował się przed funkcjonariuszami w piwnicy. Na dodatek okazało się, że jest poszukiwany i ma do odbycia karę pozbawienia wolności. Noc spędził jeszcze w policyjnym areszcie, gdyż w chwili zatrzymania miał ponad 2,5 promila alkoholu.

Wczoraj po południu włodawscy kryminalni zatrzymali 31-letniego mieszkańca Szczecina, który oszukał 61-letnią mieszkankę Włodawy. Mężczyzna działał metodą na tzw. policjanta CBŚ, a osoby do których dzwonił miały mu pomóc rozpracować szajkę oszustów. Wpadł, ponieważ jedna z kobiet 78-letnia mieszkanka Włodawy, zaniepokojona telefonem poinformowała o całym zajściu Komendę Powiatową Policji we Włodawie. Przy zatrzymanym policjanci ujawnili i zabezpieczyli 32 tysiące złotych, które jak się okazało pochodziły z wcześniejszego oszustwa.

Włodawa

Młodzież z Gimnazjum Nr 1 we Włodawie uczestniczyła w Ogólnopolskim Głosie Profilaktyki. Po przemarszu ulicami miasta na rynku we Włodawie została odczytana odezwa społeczności PaT, po której nastapił "Zryw Wolnych Serc". Na zakończenie młodzież mogła podziwać pokazy sportowe.