Aktualności - Policja Lubelska

Ryccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn za kradzieże i włamania do odkurzacza na myjni bezdotykowej. Pod koniec września odnotowano kilka takich włamań. Jak się okazało byli to dwaj mieszkańcy Ryk. Teraz za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.

Policjanci z Ryk zatrzymali 17-latka. Chłopak zatrzymywał samochody na tzw. „okazję”. Być może nikt nie zwróciłby na niego uwagi, gdyby nie fakt, że 17-latek ubrany był jedynie w piżamę. Jak się okazało, kilka godzin wcześniej uciekł z placówki opiekuńczo wychowawczej w Puławach i jest poszukiwany. Jeszcze tej samej nocy do niej wrócił.

Policjanci z Ryk wyjaśniają dokładne okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło w weekend w Starej Dąbi. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 42-letni kierowca VW jadąc w kierunku Warszawy najechał na tył maszyny rolniczej - rozrzutnika załadowanego… belami siana. Badanie stanu trzeźwości 42-latka z powiatu wołomińskiego wykazało, że był w stanie po użyciu alkoholu. Uderzenie było na tyle silne, że ursus ciągnący rozrzutnik przewrócił się na jezdnię. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Policjantów z Ryk odwiedzili niecodzienni goście. Do komendy zawitały dzieci z Oddziału Przedszkolnego w Trzciankach, by zobaczyć jak wygląda praca funkcjonariuszy. Nie kryły zadowolenia zwiedzając budynek. Szczególnie spodobało im się w niebieskim pokoju przesłuchań, który wyposażony w zabawki i kolorowanki przypominał im przedszkolną salę. Nie mniejszym zainteresowaniem cieszył się pokaz radiowozu. Jednak najbardziej dzieci ucieszyły się na widok Ramzesa – policyjnego psa, którego tresurę przeprowadził specjalnie dla nich jego opiekun.

Policjanci z Ryk ustalają dokładne okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj na krajowej siedemnastce. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący autobusem nie zachował ostrożności oraz bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. Najechał na tył pojazdu marki Mercedes Sprinter. Jedna osoba trafiła do szpitala. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność na drodze.

Ryccy kryminalni zabezpieczyli ponad 20 porcji amfetaminy. Realizując posiadane materiały ustalili, że 29-latek z gminy Kłoczew może posiadać środki odurzające. W trakcie wykonywanych czynności w miejscu jego zamieszkania ujawnili 2 woreczki foliowe z zawartością białego proszku. Jak się okazało, była to amfetamina. Mężczyzna narkotyki ukrył w nietypowym miejscu. Były to ochraniacze słuchu, które trzymał w budynku gospodarczym. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z ryckiej komendy zawitali do Szkoły Podstawowej Nr 1 im. Mariana Osińskiego w Rykach. W ramach akcji „Kręci mnie bezpieczeństwo” przeprowadzili prelekcję dla pierwszaków na temat bezpieczeństwa. Przekazali informacje na temat właściwego zachowania w drodze do szkoły i podczas powrotu do domu. Wyjaśnili również, jak się zachować w kontaktach z „nieznajomymi” oraz agresywnymi psami. Dzieci doskonale poradziły sobie z pytaniami policjantki i bezbłędnie udzielały odpowiedzi.

Wczoraj na drogach powiatu ryckiego policjanci przeprowadzili wzmożone działania pn.,, Prędkość”. Funkcjonariusze Referatu Ruchu Drogowego sprawdzali m. in., czy kierujący są trzeźwi, stosują się do ograniczeń prędkości i czy przewożą pasażerów zgodnie z przepisami. Policjanci nałożyli na zmotoryzowanych 16 mandatów w związku z przekroczeniem prędkości. Na szczęście nie doszło do żadnego wypadku.

Mieszkaniec gminy Adamów stracił 8 tys. Został zaczepiony przez nieznanego mu mężczyznę. Ten zaoferował mu sprzedaż złota i elektroniki po atrakcyjnych cenach. Skuszony ofertą 82-latek przystał na propozycję, a następnie umówił się na wspólny wyjazd do Ryk. Na miejscu okazało się że ma do czynienia z oszustem. Niestety za późno. Zaraz po tym jak pokazał nieznanemu mężczyźnie pieniądze, stracił je. Ten wyrwał mu gotówkę z rąk i uciekł. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Ryk.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego ryckiej komendy odnaleźli zaginioną 14-latkę. Dziewczyna w sobotnie popołudnie wyszła z domu spotkać się z kolegami i nie wróciła na noc do domu. Następnego dnia jej matka poinformowała policję o zaginięciu córki. Skuteczne działania poszukiwawcze funkcjonariuszy były bardzo szybkie. W niespełna 2 godziny odnaleźli niesforną 14-latkę w miejscowości nieopodal jej miejsca zamieszkania i przekazali rodzinie.