Aktualności - Policja Lubelska

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowie 57-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego. Mężczyzna pojechał na stację paliw po piwo mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Do tragicznego wypadku drogowego doszło wczoraj wieczorem w miejscowości Stasinów. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący oplem zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Obrażeń ciała doznał kierujący oraz pasażer, którzy zostali przewiezieni do szpitala. Niestety, dziś wskutek odniesionych obrażeń zmarł 18-latek, kierujący oplem.

Radzyńscy policjanci ustalają szczegóły zdarzenia drogowego, do którego doszło wczoraj w miejscowości Borki. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący audi A6 najechał na tył poprzedzającego go pojazdu, po czym zderzył się czołowo z jadącym od Lublina samochodem marki Alfa Romeo. W wyniku wypadku do szpitala trafiły trzy osoby. Policjanci apelują o rozwagę i bezpieczeństwo na drodze.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie 34-letni mieszkaniec gminy Borki. Wczoraj w miejscowości Sitno na drodze krajowej numer 19 wjechał autem do rowu. Urządzenie wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie kierującego.

Za przekroczenie prędkości oraz niestosowanie się do zakazu sądowego odpowie 32-latek z gminy Drelów. Mężczyzna w obszarze zabudowanym poruszał się z prędkości 91 km/h. W trakcie kontroli drogowej okazało się, że posiada 6 aktualnych zakazów kierowania pojazdami i w miniony czwartek był również zatrzymany przez funkcjonariuszy radzyńskiej drogówki w związku z popełnieniem tego samego przestępstwa.

Nawet do 5 lat więzienia grozi 42-latkowi z gminy Wohyń. Mężczyzna posiadając aktualny zakaz kierowania oraz będąc pod wpływam alkoholu poruszał się motorowerem po ulicach Wohyń. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

32-latek kierując pojazdem marki Renault Trafic przewoził o 3 osoby więcej niż zezwalały na to dokumenty pojazdu. Dodatkowo mężczyzna posiadał 6 aktualnych zakazów kierowania pojazdami. Teraz kierujący za swoje zachowanie stanie przed sądem.

Niewybuch bomby lotniczej odnaleziony został wczoraj w czasie grzybobrania w miejscowości Turów. Jest to pozostałość z czasów II wojny światowej o dużej sile rażenia. Mundurowi zabezpieczyli niewybuch do czasu przybycia patrolu saperskiego. W trakcie działań żołnierzy zostało wydobytych jeszcze kilka niewybuchów.

Niemal 1,5 promila alkoholu miał w organizmie 43-latek, który w takim stanie kierował samochodem osobowym marki Subaru. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. Teraz amator „jazdy na podwójnym gazie” odpowie za popełnione czyny przed sądem.

Na niewybuch pocisku artyleryjskiego natknął się mieszkaniec gminy Komarówka Podlaska, który wybrał się do lasu na grzyby. Natychmiast powiadomił o tym fakcie policjantów, którzy potwierdzili zgłoszenie i zabezpieczyli nietypowe znalezisko do czasu przyjazdu saperów z jednostki wojskowej w Chełmie.