Aktualności - Policja Lubelska

Obietnicę wręczenia łapówki za odstąpienie od czynności służbowych zaproponował wczoraj wieczorem parczewskim policjantom 22 - letni mieszkaniec gminy Dorohusk. W swoim samochodzie mężczyzna posiadał prawie 4 tysiące papierosów bez polskich znaków akcyzy, broń gazową z podpiętym magazynkiem z amunicją oraz 3 maczety. Trefny towar znajdował się w bagażniku passata. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.

Sąd przychylił się do wniosku policjantów o zastosowanie tymczasowego aresztu dla dwóch braci. Mężczyźni zostali zatrzymani przez policjantów po tym jak pobili i okradli swojego „kompana od kieliszka”. Wcześniej razem biesiadowali, a kiedy poróżnili się zdaniami, pobili i okradli go z telefonu i portfela. Bracia w wieku 31 i 35 lat byli już karani za bójki, rozboje, kradzieże i inne przestępstwa. Jeden z nich opuścił zakład karny jesienią ubiegłego roku, drugi wyszedł na wolność miesiąc temu. I znowu najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie. Za rozbój w warunkach recydywy grozi kara pozbawienia wolności do lat 18.

Parczewscy policjanci ustalili sprawcę fałszywego alarmu bombowego, którym okazał się 14 letni mieszkaniec gm. Piszczac. Nieletni zażądał od właścicielki mieszkania 20 tys. zł. Jak później tłumaczył policjantom telefon miła być tylko żartem. Teraz za zgłoszenie fałszywego alarmu i żądanie okupu odpowie przed sądem rodzinnym, a koszty akcji ewakuacyjnej mogą pokryć rodzice.

Kryminalni z Komendy Policji w Parczewie zatrzymali 21 letniego mieszkańca gminy Dębowa Kłoda. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania młodego mężczyzny funkcjonariusze odnaleźli i zabezpieczyli ponad 40 gram marihuany. Policjanci odnaleźli także wagę elektroniczną. 21 latek osadzony został w policyjnym areszcie. Mężczyzna odpowiadać będzie z ustawy i przeciwdziałaniu narkomanii.

Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 24-letniemu mężczyźnie, który za pomocą skradzionych sąsiadce w Wigilijny wieczór kluczy włamał się do jej mieszkania. Jego łupem padł 40-calowy telewizor, konsola do gier, płyty z grami, okulary 3D oraz pieniądze z portfelików dzieci w kwocie 320 złotych. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali skradzione przedmioty.