Aktualności - Policja Lubelska

Czasem zwykła życzliwość i zainteresowanie drugą osobą może uratować życie. Przekonały się o tym dwie mieszkanki gminy Lubartów, które zostały znalezione nieprzytomne w swoim domu przez zaniepokojoną kuzynkę. Okazało się, że kobiety zatruły się czadem. Trafiły do szpitali w Łęcznej i Lublinie gdzie dochodzą do zdrowia.

Na nietypowy sposób kradzieży alkoholu wpadł 46-letni mieszkaniec gm. Sernik. W jednym z marketów w Lubartowie wypił 0,7 litra wódki na raz z butelki na terenie sklepu. Trafił do szpitala, a następnie do wytrzeźwienia do lubartowskiej komendy. Po 10 godzinach od wypicia wódki mężczyzna był jeszcze pod wpływem prawie 5 promili alkoholu.

Kiedy poszkodowany przyszedł zgłosić kradzież roweru okazało się, że złodziej jest już w rękach policjantów. Jednoślad o wartości 1300 złotych powrócił do właściciela, a sprawca trafił do policyjnego aresztu.

Dzisiaj rano w miejscowości Annówka doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Czołowo zderzyły się ze sobą ford i chevrolet. Mimo poważnych uszkodzeń pojazdów nikomu nic poważnego się nie stało.

Do niebezpiecznej sytuacji doszło przy ulicy Lubelskiej w Lubartowie. W rejonie skrzyżowania z ulicą Koźmińskiego spacerowały dwa łosie. Niestety, wyprawa do Lubartowa zakończyła się dla jednego z nich tragicznie.

Policjanci z Lubartowskiej „drogówki” w swojej codziennej służbie napotykają się na kierowców popełniających różne wykroczenia. Czasem są one bardzo niebezpieczne i nieodpowiedzialne. Innym razem zaskakujące lub wręcz śmieszne. W środę ujawnili wykroczenie łączące w sobie wszystkie te cechy. Wszystko zarejestrowała policyjna kamera.

Lubartów

Postawą godną naśladowania wykazał się mieszkaniec Lubartowa, który ujął pijanego kierowcę. Zatrzymany 61-latek miał w organizmie 2,4 promila alkoholu. W takim stanie jechał swoim autem przez centrum miasta. Teraz odpowie przed Sądem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

Siedzący w odludnym miejscu pijany mężczyzna nie mógł o własnych siłach wrócić do domu. Prawdopodobnie jego życie uratowała odblaskowa kamizelka, którą miał na sobie. Dzięki niej został zauważony przez przejeżdżające w pobliżu osoby, które następnie zaalarmowały Policję. Mężczyzna trafił do domu pod opiekę rodziny. Gdyby nie reakcja postronnych osób mężczyzna, mógłby stać się ofiara wychłodzenia.

Za uszkodzenie mienia odpowie 20-latek z Lubartowa. Młodzieniec na początku roku zniszczył szlaban na wjeździe do jednego z marketów na terenie miasta. W przeszłości już wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem. Za zniszczenie mienia kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

W ostatnim czasie na terenie powiatu lubartowskiego ujawniono kilka przypadków kradzieży z włamaniem do domów. Łupem przestępców padły przede wszystkim pieniądze, biżuteria oraz sprzęt elektroniczny. Apelujemy o ostrożność i zwracanie uwagi na osoby obce i podejrzanie zachowujące się.