Aktualności - Policja Lubelska

21-latek kierując renault w powiecie zamojskim wjechał do przydrożnego rowu uderzając w betonowy przepust. Przyczyną była nadmierna prędkość oraz alkohol. Kierujący w organizmie miał prawie 2 promile. Trafił do szpitala. Na szczęście okazało się, że nie odniósł poważniejszych obrażeń. Wkrótce przed sądem poniesie konsekwencje: Zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych od 3 lat do lat 15. Świadczenie od 5 do 60 tys. zł. oraz zagrożenie karą do 2 lat pozbawienia wolności.

38-latka kierowała nissanem mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Przejeżdżając przez miejscowość Płoskie straciła panowanie nad pojazdem i zjechała do przydrożnego rowu. Miała szczęście bo nic się jej nie stało. Ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania wytłumaczy się przed sądem.

W Stabrowie na polu odnaleziony został niewybuch. Znalezisko zabezpieczyli policjanci do czasu przyjazdu saperów. Przypominamy żeby odnalezionych niewybuchów nie dotykać czy też próbować przenosić.

Policjanci z Krasnobrodu zareagowali wobec mężczyzny, który w sklepie nie miał maseczki. W czasie legitymowania wyszło na jaw, że jest on poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Do odsiadki ma ponad 10 miesięcy.

31-latek z Tczewa dokonał dwóch kradzieży sklepowych. Z półek w marketach zabrał towar na łączną kwotę blisko 3 500 złotych. Po usłyszeniu zarzutów opuścił mury komendy. Jednak nie na długo. Jeszcze tego samego dnia wrócił do policyjnego aresztu. Został zatrzymany po tym jak próbował włamać się do sklepu i uszkodził drzwi znajdującego się w tym samym budynku banku. Tym razem 31-latek szybko nie wyjdzie na wolność, sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.

Kierujący audi w organizmie miał prawie 3 promile alkoholu. Na rondzie Prymasa Stefana Wyszyńskiego w Zamościu doprowadził do kolizji z fiatem. Jak się okazało nie miał także uprawnień do kierowania pojazdami. Zostały mu cofnięte kilka lat temu za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Natomiast na ulicy Sikorskiego pijany 71-latek próbował wyjechać z parkingu. Możliwość dalszej jazdy zablokował kierującemu audi inny uczestnik ruchu, który o zdarzeniu powiadomił policjantów.

Mieszkaniec Zamościa uwierzył osobom podającym się w rozmowie telefonicznej za pracowników banku. Za ich namową zainstalował aplikację do zdalnej obsługi urządzenia oraz przekazał wygenerowane kody Blik. Czynności te miały ochronić jego oszczędności. W rzeczywistości posłużyły oszustom do wypłaty 6 tysięcy złotych i zaciągnięcia pożyczki w podobnej kwocie.

Blisko promil alkoholu miał w organizmie mieszkaniec gminy Krasnobród, który kierował renault. W Bondyrzu stracił panowanie nad samochodem i wjechał do przydrożnego rowu. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Oszuści w sieci wyszukują oferty sprzedaży i pod pozorem chęci zakupu przesyłają linki, które rzekomo mają służyć do odbioru pieniędzy za towar. W rzeczywistości po ich otworzeniu i zalogowaniu się na konto, przestępcy przechwytują dane do bankowości i wypłacają pieniądze. W taki właśnie sposób została oszukana 36-latka, która sprzedawała dziecięce ubranka. Zamiast zarobić, straciła 3 000 złotych. Straciłaby znacznie więcej, ale na szczęście w porę zablokowała operację.

Ofiarą wyrafinowanego oszusta padła 49-latka naiwnie wierząc w wygraną na loterii, w której wcale nie brała udziału. Za namową rozmówcy, zainstalowała aplikację do zdalnej obsługi urządzenia i zalogowała się na swój rachunek. Zamiast obiecanej wygranej, straciła z konta 20 000 złotych. Z kolei inna kobieta zareagowała na smsa o konieczności dopłaty do przesyłki. Skorzystała z przesłanego linku i zalogowała się na konto. To wystarczyło przestępcy, aby wyprowadzić z jej rachunku ponad 5 tysięcy złotych. Policjanci apelują o ostrożność!