Aktualności - Policja Lubelska

Za krótkotrwałe użycie ciągnika rolniczego i kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowie 51-letni mieszkaniec gm. Nielisz. Mężczyzna bez wiedzy sąsiadki zabrał z jej posesji traktor, którym wjechał do rowu. W zdarzeniu ucierpiała podróżująca z mężczyzną w kabinie ciągnika konkubina. Kobieta została przygnieciona przez maszynę i ze złamanym obojczykiem trafiła do szpitala. Jak się okazało 51-latek był nietrzeźwy. W organizmie miał 2,5 promila alkoholu. Dziś zostanie przesłuchany.

Zarzuty kradzieży wartego ponad 1 tys. złotych mienia usłyszała 37-letnia kobieta i jej 33-letni znajomy, mieszkańcy gm. Werbkowice. Para skradła telefon komórkowy, piłę spalinową, kosę i kanister z benzyną. Policjanci odzyskali skradzione przedmioty. Zgodnie z kodeksem karnym, kradzież to przestępstwo, za które grozić może kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Gratulacje i słowa uznania od I Zastępcy Komendanta Miejskiego Policji w Zamościu mł. insp. Andrzeja Mioduny otrzymał dziś mieszkaniec powiatu tomaszowskiego. Pan Bartłomiej ujął nietrzeźwego kierującego, który przemieszczając się drogą krajową nr 74 stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Zatrzymany przez niego kierowca w organizmie miał 2,5 promila alkoholu. Dzięki zdecydowanej reakcji Pana Bartłomieja, nietrzeźwy kierowca za swój czyn odpowie przed sądem.

Pod zarzutem kradzieży do policyjnego aresztu trafił 17-letni mieszkaniec Zamościa. Młodzieniec w jednym ze sklepów na terenie miasta ukradł warte blisko 600 złotych telefony komórkowe. Ujęty został tuż po kradzieży przez pracowników ochrony. Jak się okazało nastolatek poszukiwany był nakazem doprowadzenia do młodzieżowego ośrodka wychowawczego. Dziś usłyszy zarzuty. Zgodnie z kodeksem karnym kradzież to przestępstwo za które grozić może kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Napastnik terroryzujący pracownika, pożar i ewakuacja cennej kolekcji historycznych zbiorów – to scenariusz ćwiczeń, jakie odbyły się wczoraj w zamojskim muzeum Arsenał. W manewrach udział wzięli zamojscy policjanci, strażacy, wojsko, straż miejska oraz służby medyczne. Wszystko po to, by doskonalić współdziałanie służb i instytucji w przypadku wystąpienia sytuacji kryzysowej.

Niezwykłą czujnością i godną naśladowania postawą wykazał się mieszkaniec powiatu tomaszowskiego, który zareagował i zabierając kluczki od auta, uniemożliwił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierującemu. Ujęty przez niego kierowca, 30-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego, w organizmie miał 2,5 promila alkoholu. Jechał peugeotem drogą krajową nr 74 poruszając się całą szerokością jezdni. Mundurowi zatrzymali 30-latkowi uprawnienia do kierowania. Wkrótce za swój czyn odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

„Bezpieczny pieszy” to działania, które prowadzili wczoraj zamojscy policjanci. Akcja skierowana była do tej grupy uczestników ruchu drogowego, która szczególnie jesienią narażona jest na dotkliwe skutki zdarzeń drogowych. W czasie działań policjanci wręczali również odblaski osobom poruszającym się po zmroku. Przypominali także, jak piesi powinni poruszać się po drodze.

36-letnia mieszkanka Zamościa na przejściu dla pieszych potrąciła przejeżdżającą przez pasy 18-letnią rowerzystkę. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Skończyło się na drobnych potłuczeniach, strachu i mandatach - zarówno dla kierującej, jak i cyklistki. Policjanci apelują o rozwagę do wszystkich uczestników ruchu drogowego, szczególnie w rejonie przejść dla pieszych!

W policyjnym areszcie pod zarzutem uszkodzenia ciała przebywa 51-letnia mieszkanka Zamościa. Kobieta zatrzymana została w związku ze zgłoszeniem ugodzenia nożem jej konkubenta. 51-latek z raną kłutą szyi trafił do szpitala. Jak ustalili policjanci do zdarzenia doszło w trakcie alkoholowej libacji. W mieszkaniu oprócz pary konkubentów, przebywał również 52-letni zamościanin i jego dwie małoletnie córki. Kiedy policjanci weszli do mieszkania zastali je chowające się w szafie między wiszącymi tam ubraniami. Dziewczynki trafiły pod opiekę rodziny zastępczej.

Za kradzież czteropaków piwa staną wkrótce przed sądem dwaj mieszkańcy Zamościa w wieku 29 i 21-lat. Mężczyźni ze sklepowych półek stacji paliw zabrali po dwie zgrzewki piwa i nie płacąc za zakupiony towar oddalili się z miejsca. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci namierzyli rabusiów w jednym z mieszkań na zamojskiej starówce. Raczyli się tam skradzionym piwem.