Aktualności - Policja Lubelska

W Kalinowicach kierująca BMW na oznakowanym przejściu dla pieszych potrąciła przechodzącego po pasach chłopca. Na szczęście zderzenie z samochodem dla 11-latka zakończyło się niegroźnymi potłuczeniami. Zbliżając się do przejścia zachowajmy szczególną ostrożność, zwłaszcza w miejscach, gdzie w niedalekiej odległości od przejścia znajduje się szkoła. Tam w każdej chwili na pasach mogą pojawić się dzieci.

34-latek mając w organizmie trzy promile alkoholu kierował fordem. Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem zjeżdżając do przydrożnego rowu. Jak się okazało nie posiadał również uprawnień do kierowania. Ze swojego postępowania wytłumaczy się przed sądem.

Uderzeniem w uliczną latarnię i baner informacyjny zakończyła się próba wyjechania z parkingu 19-latka. Kierujący audi nastolatek policjantom tłumaczył, że skręcając, chciał przytrzymać spadający z deski rozdzielczej telefon. Do kolizji przyczynił się również jego brak doświadczenia w kierowaniu samochodami. Jak się bowiem okazało, uprawnienia zdobył kilka dni wcześniej. O wymiarze kary za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym wobec młodego kierowcy zdecyduje sąd.

Zatrzymaniem w policyjnym areszcie pijanych rodziców zakończyła się wczorajsza interwencja zamojskich policjantów. Wcześniej, policjantów o pomoc, poprosiła 41-latka, że jej mąż wszczął domową awanturę. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że zarówno kobieta, jak i jej mąż byli pod znacznym działaniem alkoholu i w tym stanie opiekowali się trójką małoletnich dzieci. Kobieta miała ponad 2, a jej 40-letni mąż blisko 3,5 promila. W takiej opiece nie mogła też pomóc obecna na miejscu babcia, ponieważ ona również była pod jego działaniem.

Do groźnego wypadku doszło wczoraj w rejonie skrzyżowania ulicy Dzieci Zamojszczyzny z ulicą Królowej Jadwigi. Brało w nim udział 3 pojazdy. Dwie osoby trafiły do szpitala. Jeden z kierowców nie posiadał uprawnień do kierowania, poruszał się również pojazdem niedopuszczonym do ruchu. Postępowanie w sprawie wypadku prowadzą zamojscy policjanci.

W miniony weekend rozdzwoniły się telefony stacjonarne zamojskich seniorów. Rozmówcy podawali się za członków rodziny i po przedstawieniu wymyślonej historii próbowali wyłudzić od nich pieniądze. Na szczęście seniorzy wykazali się czujnością i żaden z nich nie stracił swoich oszczędności. Apelujemy o rozwagę w kontaktach z osobami, które w rozmowach telefonicznych podają się za członków rodziny i starają się przekonać do przekazania gotówki. Zawsze w takich sytuacjach weryfikujmy informacje kontaktując się z prawdziwym wnuczkiem, czy synem, a w przypadku jakichkolwiek podejrzeń dzwońmy na numer alarmowy.

Nietrzeźwy kierujący to wciąż ogromne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Niestety pomimo ciągłych apeli o trzeźwość na drodze, nadal niektórzy wsiadają za kierownicę po alkoholu. Wczoraj w godzinach popołudniowych nietrzeźwy 54-latek z gminy Sitno kierując volkswagenem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, uderzył w betonowy przepust, a następnie stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Miał ponad 1,5 promila. Wykazał się dużą nieodpowiedzialnością bowiem w samochodzie przewoził dwuletnie dziecko.

SMART – STOP – to napis, który pojawił się przed przejściami dla pieszych w Zamościu. Napisy mają przypominać wchodzącym na pasy pieszym o zmieniających się przepisach ruchu drogowego. Już od 1 czerwca na przejściach nie będzie można korzystać z telefonów lub innych urządzeń elektronicznych, które powodują, że pieszy zamiast skupić się na swoim bezpieczeństwie obserwuje ekran telefonu. Inicjatywa znakowania przejść to wspólny pomysł zamojskiej Policji, Zarządu Dróg Grodzkich oraz zamojskiego WORD-u.

Policjanci zatrzymali 21-latka podejrzanego o kradzież wartego 1500 złotych roweru. Właściciel pozostawił jednoślad przed blokiem przypinając go do barierki stalową linką. Mężczyzna usłyszał zarzuty, a policjanci odzyskali skradzione mienie. 21-latek odpowie także za kradzież innego jednośladu, który kilka dni wcześniej zabrał z klatki schodowej bloku. W tym przypadku nastolatek pozostawił rower bez żadnego zabezpieczenia i nadzoru. Rowery mogą stanowić łatwy łup dla złodziei. Pamiętajmy, zatem o właściwym ich zabezpieczaniu.

70-latek z gminy Zamość został przygnieciony przez ciągnik rolniczy. Powstałe urazy doprowadziły do śmierci mężczyzny. Okoliczności i szczegóły tego tragicznego zdarzenia pod nadzorem prokuratora ustalają policjanci.