Świdnik: Po pijanemu spowodował kolizję i pieszo uciekł z miejsca. Policjanci znaleźli go w łóżku
59-letni mieszkaniec gminy Piaski odpowie przed sądem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna spowodował kolizję z innym użytkownikiem drogi, po czym zostawił swój samochód i pieszo poszedł do domu. Kilkadziesiąt minut później policjanci zastali go leżącego w łóżku, a badanie trzeźwości wykazało, że miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu.
Wczoraj wieczorem dyżurny świdnickiej Policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na drodze K-12 w rejonie Piask. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że w jadącego oplem 32-latka z gminy Piaski uderzył czołowo kierowca seata, który wyjechał z drogi serwisowej.
Poszkodowany kierowca poinformował funkcjonariuszy, że sprawca kolzji oddalił się pieszo przed ich przyjazdem. Policjanci poinformowani zostali również, że świadek rozpoznał go jako jedną ze znanych mu osobiście osób. Mundurowi pod wskazanym adresem zastali właściciela auta, który leżał w swoim łóżku.
59-latek nie był w stanie wyjaśnić w przekonywujący sposób okoliczności zaistniałego zdarzenia, a badanie trzeźwości wykazało u niego prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a przed sądem odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Odpowiadać będzie również dodatkowo za wykroczenie spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.