Hrubieszów: Dzięki monitoringowi zatrzymano sprawcę znieważenia pomnika
Dzięki współpracy Policji i Straży Miejskiej w Hrubieszowie zatrzymano 23-letniego obywatela Białorusi, który mając 2 promile alkoholu w organizmie znieważył stojący na miejskim deptaku pomnik. Kamera monitoringu miejskiego zarejestrowała jak mężczyzna oddaje mocz na pomnik oraz niszczy kwiaty w kwietnikach. 23-latek usłyszał już zarzuty. Przestępstwo, które popełnił zagrożone jest wysoką karą grzywny lub karą ograniczenia wolności.
Do zdarzenia doszło w centrum Hrubieszowa na miejskim deptaku. Miejscowa Straż Miejska, która bacznie obserwuje zapisy z kamer monitoringu poinformowała policjantów, że młody mężczyzna wyrwał kwiaty ze stojących tam kwietników oraz znieważył usytuowany tam pomnik historyczny zanieczyszczając go fekaliami.
Na miejsce niezwłocznie pojechał patrol policji, który zatrzymał wandala. Jego wybryk zarejestrowała kamera miejska. Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że 23-letni obywatel Białorusi, który przyjechał do pracy w Hrubieszowie jest nietrzeźwy i ma 2 promile alkoholu w organizmie.
Kiedy mężczyzna wytrzeźwiał przyznał się do zarzucanych mu czynów tłumacząc funkcjonariuszom, że był pijany i nie wiedział co robi. Teraz odpowie za swoje czyny przed sądem. Za przestępstwo znieważenia pomnika grozi mu wysoka grzywna lub kara ograniczenia wolności.
W tym przypadku po raz kolejny potwierdza się fakt niezbędności monitoringu i kamer miejskich w miejscach najbardziej zagrożonych. Hrubieszowscy Strażnicy Miejscy pełniący dyżury i bacznie obserwujący zapisy z kamer umieszczonych na terenie miasta niezwłocznie reagują na popełniane przestępstwa i wykroczenia informując policję.
Ujawnione przypadki zakłócania spokoju i porządku publicznego, spożywanie alkoholu oraz niszczenie mienia zgłaszane są na bieżąco dyżurnemu policji. Zarejestrowany obraz wykorzystywany jest do prowadzenia postępowań mandatowych i karnych.
Wszystko po to, by mieszkańcy miasta mogli czuć się bezpiecznie, a skoordynowane działania służb mundurowych były jeszcze bardziej skuteczne.
E.K.