Puławy: Chwila nieuwagi i dwulatek zamknął się w aucie
Na strachu i wybiciu szyby w aucie skończyło się zdarzenie z udziałem dwulatka i jego taty. Puławianin, po odebraniu synka ze żłobka, dał mu do zabawy kluczyk od auta. Gdy umieścił dziecko w foteliku i zamknął drzwi, chłopiec nacisnął przycisk zamykając wszystkie drzwi pojazdu. Na interwencję poza policjantami zostali wezwani strażacy, którzy wybili szybę w aucie i uwolnili przestraszonego chłopca.
Wczoraj w Puławach policjanci zostali wezwani na interwencję w okolicę jednego ze żłobków. Z informacji przekazanych dyżurnemu wynikało, że w aucie zostało uwięzione dziecko.
Jak się okazało, dwulatek, któremu ojciec dał do zabawy kluczyk od auta, nacisnął niewłaściwy przycisk blokując wszystkie drzwi pojazdu. Stało się to tuż po tym, jak jego ojciec zamknął tylne drzwi, mając zamiar wsiąść za kierownicę. Spanikowany rodzic, nie wiedząc co robić, zadzwonił na numer alarmowy. Wraz z policjantami, na miejsce dotarli strażacy, którzy wybili szybę w aucie i uwolnili dziecko, któremu na szczęście nic się nie stało.
E.R.K