Łęczna: Jeden kierowca wylądował w rowie, inny uderzył w drzewo
Do dwóch groźnie wyglądających zdarzeń drogowych doszło wczoraj w pow. łęczyńskim. W Zofiówce kierujący motocyklem swoją podróż zakończył w rowie, a następnie trafił do szpitala. Z kolei w Zagórzu w wyniku uderzenia w drzewo kierowca seata kompletnie rozbił pojazd.
Do pierwszego zdarzenia doszło w miejscowości Zofiówka, gdzie 63-letni kierujący motocyklem marki Honda na prostym odcinku drogi nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego nissana, który podczas jazdy zwolnił z uwagi na wytracanie prędkości przez innych kierowców. Kierujący motorem nie zdołał wyhamować i uderzył w pojazd, a następnie wjechał do przydrożnego rowu. 63-latek został przetransportowany do szpitala.
Okoliczności drugiego zdarzenia wyjaśniają łęczyńscy policjanci. O całym zajściu funkcjonariusze zostali poinformowani za pośrednictwem pogotowia ratunkowego. Na pogotowie zgłosił się 20-letni mieszkaniec gm. Cyców, który posiadał urazy powypadkowe, a ponadto nie pamiętał całego zajścia. W wyniku wstępnych ustaleń wynika, że na terenie gm. Cyców kierowca seata nie dostosował prędkości do panujących warunków i uderzył drzewo, rozbijając kompletnie pojazd. Jak ustalili łęczyńscy mundurowi, 20-latek nie posiadał uprawnień do kierowania.
Apelujemy o zachowanie ostrożności i rozsądku za kierownicą oraz dostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze. Przypominamy motocyklistom, motorowerzystom i rowerzystom, że są niechronionymi uczestnikami ruchu i w ich przypadku lekceważenie przepisów ruchu drogowego mogą doprowadzić do poważnych konsekwencji.