Łęczna: Nie dała się oszukać
Czujnością wykazała się 62-letnia mieszkanka Łęcznej, do której zadzwonił oszust podający się za policjanta. Przedstawił się jako „Andrzej Szymczyk”, jednocześnie podając numer legitymacji służbowej.
Wczoraj jedna z mieszkanek Łęcznej otrzymała nietypowy telefon. Rozmówca przedstawił się jako „Andrzej Szymczyk”, powiedział, że jest funkcjonariuszem CBŚ i dla identyfikacji podał numer legitymacji służbowej. Wyjaśnił, iż kontaktuje się ponieważ na konto bankowe 62-latki chcą wejść hakerzy. Pytał o szczegóły dotyczące płatności oraz częstotliwości wypłat gotówki z banku. Ponadto poinformował kobietę, że telefon komórkowy i stacjonarny, którymi się posługuje są na podsłuchu.
Kobieta skontaktowała się z funkcjonariuszem z KPP w Łęcznej, który zanegował wiarygodność informacji przekazywanych przez oszusta przedstawiającego się za funkcjonariusza. Rozwaga i czujność mieszkanki Łęcznej oraz natychmiastowy kontakt z łęczyńskimi mundurowymi pokrzyżowała plany oszusta i uchroniła kobietę przed utratą oszczędności.
Policjanci nieustannie apelują o przemyślane działanie przy podejmowaniu szybkich decyzji finansowych i aby w tej kwestii absolutnie nie nawiązywać kontaktów z osobami obcymi.
I.Z.