Chełm: Nie dały się oszukać
Do dwóch mieszkanek naszego regionu zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. Informował o szajce oszustów, którzy mieli wziąć kredyt na dane osobowe tych kobiet. Chciał aby jedna z nich przyszła do banku i sama zaciągnęła kredyt. Na szczęście żadna z rozmówczyń nie podjęła tematu i o tego typu telefonach powiadomiły prawdziwych policjantów.
To już nie pierwszy raz, kiedy do dyżurnego chełmskiej komendy docierają zgłoszenia dotyczące próby wyłudzenia pieniędzy. Taka sytuacja miała miejsce wczoraj. Do dwóch mieszkanek Chełma zadzwonił mężczyzna, który podawał się za policjanta Centralnego Biura Śledczego Policji. Mówił, że oszuści wykorzystując dane osobowe tych pań zaciągnęli kredyty w banku. Chciał aby jedna z kobiet przyszła do banku i sama wzięła kredyt. Osoby, do których się dodzwonił wykazały czujność i nie kontynuowały dalszej rozmowy. Żadna z nich nie dała się oszukać, a o zaistniałej sytuacji powiadomiła dyżurnego komendy.
Apelujemy o ostrożność w przypadku tego typu telefonów. Nie decydujmy się pochopnie na wypłatę i przekazanie pieniędzy. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez tych rozmówców. Pamiętajmy, że funkcjonariusze Policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nie proszą też o przekazanie pieniędzy. Zanim podejmiemy jakiekolwiek decyzje poradźmy się osób najbliższych. Ustalmy czy osoba, która dzwoni jest tą osobą, za którą się podaje. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości skontaktujmy się z jednostką Policji dzwoniąc na numer alarmowy 997 lub też 112.
E.C.