Aktualności

Lublin: Wpadł, bo był dobrze znany policjantom

Data publikacji 28.03.2019

Policjanci z II komisariatu patrolujący ulicę zatrzymali 26-latka kierującego audi A8. Dobrze wiedzieli, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. Znali go, bo był w przeszłości kilkukrotnie karany. 26-latek był bardziej nerwowy niż zwykle więc policjanci nabrali podejrzeń. Postanowili sprawdzić samochód. Pod siedzeniem ujawnili brązowe kostki zawinięte w aluminiową folię. Po tym 26-latek już nawet nie próbował się tłumaczyć. Powiedział, że jest to syntetyczny haszysz. Badania wykazały, że nie był to jednak haszysz a substancje psychoaktywne, których posiadanie również jest zabronione i zagrożone karą do 3 lat więzienia. Policjanci ustalają teraz czy nie sprzedawał ich jako haszyszu

   Do zatrzymania 26-latka doszło we wtorek po godzinie 19.00 na ul. Furmańskiej. Chwilę wcześniej policjanci z patrolu zauważyli 26-latka na ul. Lubartowskiej gdy kierował audi A8. Był on już dobrze im znany i wiedzieli, że nie ma on uprawnień do kierowania. Po zatrzymaniu pojazdu 26-latek był bardzo nerwowy. Policjanci postanowili sprawdzić co takiego ma w samochodzie. Pod siedzeniem ujawnili brązowe kostki zawinięte w aluminiową folię. Po tym 26-latek już nawet nie próbował się tłumaczyć. Powiedział, że jest to syntetyczny haszysz. 26-latek trafił do policyjnego aresztu. Badanie zabezpieczonej substancji wykazało, że nie był to jednak haszysz a substancje psychoaktywne tylko przypominające ten narkotyk. Ich posiadanie również jest zabronione i zagrożone karą do 3 lat więzienia. Policjanci ustalają teraz czy o  tym wiedział i czy nie sprzedawał ich jako haszyszu. Dziś zostanie doprowadzony do prokuratury gdzie usłyszy zarzuty. W przeszłości 26-latek był już karany m.in. za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza oraz zgwałcenie.

AF.

Powrót na górę strony