Lublin: Rozmowa dyżurnego oraz szybka reakcja policjantów zapobiegły tragedii
Dyżurny komisariatu w Bełżycach otrzymał informację z WCPR-u o mężczyźnie, który chce popełnić samobójstwo. Natychmiast podjął działania, aby zlokalizować miejsce przebywania desperata. Dzięki umiejętnie przeprowadzonej przez policjanta rozmowie nie doszło do tragedii i mundurowi odnaleźli 40-latka.
-
zdjęcie poglądowe
Dzisiaj w nocy po godz. 23:00 na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna informując, że chce popełnić samobójstwo. Operator z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego połączył desperata z dyżurnym Komisariatu Policji w Bełżycach. Natychmiast zostały podjęte działania, aby zlokalizować miejsce przebywania mężczyzny, który cały czas podczas rozmowy z dyżurnym informował o zamiarze odebrania sobie życia.
Oficer dyżurny bardzo umiejętnie podjął rozmowę z mężczyzną i po jakimś czasie desperat zaczął opisywać miejsce swojego pobytu. Informacje te na bieżąco dyżurny przekazywał policjantom prowadzącym poszukiwania. To pozwoliło na odnalezienie mężczyzny w kompleksie leśnym na terenie gm. Konopnica.
Na miejsce została wezwana załoga karetki pogotowia. Mężczyzna znajdował się w stanie znacznego wychłodzenia organizmu oraz był pod znacznym działaniem alkoholu. W asyście policjantów został przewieziony do szpitala.
Zapewne gdyby nie właściwa reakcja dyżurnego i umiejętnie przez niego przeprowadzona rozmowa oraz szybka reakcja policjantów mogłoby dojść do tragedii.
K.K.