Parczew: Pijany woził poszukiwanego kolegę
Do dwóch lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który został zatrzymany w miniony weekend za jazdę w stanie nietrzeźwości. Niewiele więcej szczęścia miał jego kolega który podróżował razem z nim. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że jest poszukiwany nakazem doprowadzenia do zakładu karnego. Obaj zostali zatrzymani i trafili na komendę.
Do zdarzenia doszło w Parczewie w sobotnie popołudnie. Dyżurny parczewskiej jednostki został powiadomiony, że w kierunku Parczewa zbliża się pojazd marki Volkswagen, którego kierujący może być nietrzeźwy. Po kilku minutach na ulicy Kościelnej w Parczewie mundurowi zauważyli opisywane auto. Pojazd zaparkowany był nieopodal jednej z posesji, a za kierownicą siedział 21- latek. Mężczyzna początkowo utrzymywał, że nigdzie się nie poruszał. Próbował mówić policjantom, że zaparkował w tym miejscu jakiś czas temu i tylko siedzi za kierownicą. Mundurowi nie dali się nabrać na wersję mieszkańca Trawniki. Badanie alkomatem wykazało prawie 2,5 promila w organizmie.
Mężczyzna stracił prawo jazdy i za popełnione przestępstwo będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci sprawdzili ponadto pasażera, który podróżował z pijanym kierowcą. W policyjnych systemach figurował on jako osoba poszukiwana nakazem doprowadzenia do zakładu karnego celem odbycia kary 2 miesięcy pozbawienia wolności. 22-letni mieszkaniec gminy Lubartów także został zatrzymany.
AŁ