Zamość: Na spacerze zareagował widząc nietrzeźwego kierowcę
Postawa 34-letniego mieszkańca Zamościa, który powiadomił o nietrzeźwym kierowcy poruszającym się pojazdem marki Hyundai zasługuje na szczególne uznanie. Spacerując z córką zauważył jak przejeżdżający obok mężczyzna w czasie jazdy pije alkohol. Nie pozostał obojętny próbował uniemożliwić mu dalszą jazdę, a o zdarzeniu poinformował policję.
Wczoraj do dyżurnego komendy zadzwonił mężczyzna z informacją, że widział jak na jednym z zamojskich osiedli, w okolicach szkoły, kierujący pojazdem marki Hyundai w czasie jazdy pił alkohol. Zgłaszający powiedział również, że wykorzystał moment, kiedy kierowca zatrzymał się i starał się uniemożliwić mu dalszą jazdę, jednak próba ta nie powiodła się, kierowca wyrwał się, wsiadł do samochodu i odjechał. Zgłaszający zapamiętał jednak numery tablic rejestracyjnych, a o całym zajściu powiadomił mundurowych.
Skierowani na miejsce policjanci na parkingu osiedlowym zauważyli zaparkowany pojazd, którym wcześniej miał poruszać się nietrzeźwy. W środku nie było nikogo, poszli więc do miejsca zamieszania właściciela samochodu. Był tam 60-letni mężczyzna opisywany przez zgłaszającego.
Policyjne badanie stanu trzeźwości wykazało, że w jego organizmie było 1,5 promila alkoholu. Został przewieziony do komendy celem wykonania dalszych czynności, między innymi badań retrospekcyjnych. Policjanci prowadzą w tej sprawie postępowanie, które doprowadzi do wyjaśnienia wszelkich wątpliwości i szczegółów środowego zgłoszenia.
Postawa mężczyzny, który zareagował na nietrzeźwego kierowcę zasługuje na szczególne uznanie i godna jest naśladowania. Dzięki ludziom, którzy czują współodpowiedzialność za zachowanie innych użytkowników ruchu drogowego, na naszych drogach jest bezpieczniej.
D.K.B.