Aktualności

Lubartów: Zatrzymana grupa okradająca starsze osoby

Data publikacji 13.08.2018

Lubartowscy policjanci zatrzymali 68 letniego mieszkańca Opola oraz jego trzy wspólniczki, którzy okradali mieszkańców naszego województwa. Pod legendą sprzedaży koców wchodzili do mieszkań seniorów i kradli pieniądze oraz kosztowności. Przestępcy wpadli w ręce policji po tym, jak okradli jedną z mieszkanek Lubartowa. Kiedy pokrzywdzona próbowała odzyskać swoją własność, uciekający samochodem sprawcy przeciągnęli ją po jezdni i przejechali kołem pojazdu. Wszyscy usłyszeli już zarzuty kradzieży rozbójniczej. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wczoraj prokurator rejonowy zastosował wobec podejrzanych policyjny dozór.

Do zdarzenia doszło w miniony piątek.  Kilkanaście minut po godz. 16.00 do jednego z mieszkań na terenie Lubartowa weszły cztery osoby. Mężczyzna oraz towarzyszące mu trzy kobiety zaczęli zagadywać właścicielkę proponując jej do sprzedaży koce. 

Kobieta szybko zorientowała się, że w trakcie tej niezapowiedzianej wizyty zginął jej warty 600 zł. telefon komórkowy.  Gospodyni natychmiast wybiegła na ulicę za sprawcami. Po chwili wywiązała się szarpanina, w trakcie której sprawcy rzucili się do ucieczki  wsiadając do zaparkowanego w pobliżu samochodu. Podczas szarpaniny pokrzywdzona została przeciągnięta przez odjeżdżających sprawców po jezdni oraz przejechana jednym kołem pojazdu.

Zaalarmowani policjanci z prewencji i ruchu drogowego natychmiast przystąpili do poszukiwań przestępców. Na jednej z lubartowskich ulic ujawnili porzucony pojazd marki peugeot, którym poruszała się czwórka poszukiwanych. Następnie w rejonie przejazdu kolejowego mundurowi zauważyli chowającego się w zaroślach mężczyznę. 68 letni mieszkaniec Opola na widok mundurowych odrzucił skradziony telefon.

Policjanci zatrzymali także wspólniczki zatrzymanego mężczyzny. Wszystkie to mieszkanki Opola w wieku 49, 54 i 59 lat.

Mundurowi ujawnili, że kradzież rozbójnicza telefonu to nie jedyny wyczyn 68 latka. W połowie mężczyzna ukradł 45 tys. zł mieszkańcowi miasta,  3 tys. zł. skradł także w jednej z podlubelskich miejscowości, a 30 tys. zł., wyroby ze złota i pamiątkowe odznaczenia padły jego łupem w Dęblinie.

Wobec wszystkich zatrzymanych Prokurator Rejonowy w Lubartowie zastosował dozór Policji, zakaz opuszczania kraju, poręczenie oraz zabezpieczenie majątkowe w wysokości ponad 20 tys. zł.

AM

Powrót na górę strony