Zamość: Jechali za szybko
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zamojskiej komendy podczas weryfikacji miejsca wskazanego na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa w Wólce Tuczępskiej zatrzymali 57-letniego kierowcę samochodu marki Volkswagen, który kierował pojazdem pomimo decyzji o cofnięciu uprawnień. Natomiast z uprawnieniami pożegnał się 35-latek, który przez miejscowość Niedzieliska poruszał się z prędkością 117 km/h. Również wczoraj do kontroli drogowej został zatrzymany 17-latek, który bez wymaganych uprawnień jechał przez Komarów z prędkością 106 km/h. Za popełnione wykroczenia kierujący odpowiedzą przed sądem.
Dzięki Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa mieszkańcy mają wpływ na bezpieczeństwo w swojej okolicy. Mapa umożliwia każdemu wskazanie niewłaściwych zjawisk i zachowań, które wzbudzają powszechny sprzeciw i poczucie zagrożenia. Policjanci po otrzymaniu takiej informacji weryfikują ją, a w przypadku potwierdzenia, dążą do wyeliminowania zagrożenia. Od września 2016 r. funkcjonariusze zamojskiej komendy zweryfikowali ponad 1500 takich zgłoszeń. Miejsca, w których naniesiono zgłoszenie pozostają w zainteresowaniu policjantów. Mundurowi kontrolują te miejsca dbając o bezpieczeństwo mieszkańców. Informacje przekazywane za pośrednictwem Mapy mają również duże znaczenie dla bezpieczeństwa na drogach naszego powiatu.
Wczoraj w Wólce Tuczępskiej w gminie Grabowiec policjanci ruchu drogowego weryfikując zgłoszenie naniesione na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa kontrolowali prędkość kierujących pojazdami. Do kontroli drogowej zatrzymali kierującego volkswagenem 57-letniego mieszkańca gminy Grabowiec. Okazało się, że mężczyzna jechał bez uprawnień, które zostały mu cofnięte decyzją wydaną przez Starostę. Popełnione przez 57-latka przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2.
Również w środę policjanci z zamojskiej drogówki zatrzymali uprawnienia do kierowania pojazdami kierowcy mitsubishi, który w terenie zabudowanym poruszał się z prędkością powyżej 100 km/h. Policyjny radar wskazał, że 35-latek z Zamościa przez miejscowość Niedzieliska jechał z prędkością 117 km/h..
Inny kierowca w terenie zabudowanym za nic miał ograniczenia prędkości. Pomiar wykazał, że przez Komarów jechał nissanem mając na liczniku o 56 km/h więcej niż zezwalają na to przepisy. Podczas kontroli okazało się, że 17-latek z gminy Komarów Osada nie posiada również uprawnień do kierowania tego typu pojazdami.
Samochodem młodzieńca zaopiekował się krewny z odpowiednimi uprawnieniami. 17-latek natomiast za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień oraz przekroczenie dopuszczalnej prędkości wytłumaczy się przed sądem. Kodeks za tego typu wykroczenia przewiduje karą grzywny do 5 tyś. zł.
Funkcjonariusze drogówki, którzy na co dzień dbają o bezpieczeństwo na drogach powiatu zamojskiego apelują do kierowców o rozsądek i ostrożność na drodze. Brawura oraz nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Bądźmy odpowiedzialnymi uczestnikami ruchu drogowego i stosujmy się do przepisów.
D.K-B.