Lubartów: Ze szpitala do policyjnej celi
Za zakłócanie ładu i porządku publicznego odpowiadał będzie 45-letni mieszkaniec gminy Abramów. Mężczyzna, przywieziony przez ratowników medycznych do szpitala w stanie upojenia alkoholowego, po pewnym czasie zaczął zaczepiać personel medyczny, wykrzykując przy tym słowa wulgarne. Awanturnik został zatrzymany przez funkcjonariuszy i ze szpitala trafił do policyjnej celi.
Wczoraj po południu policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturującym się pacjencie na izbie przyjęć lubartowskiego szpitala. Jak ustalili na miejscu funkcjonariusze 45-letni pacjent został przywieziony wcześniej przez ratowników medycznych karetką pogotowia. Był pod znacznym działaniem alkoholu i zakłócał porządek publiczny. Mężczyzna zaczepiał personel medyczny, wykrzykiwał słowa wulgarne, nie przejmując się obecnością przebywających na izbie pacjentów. Policjanci doprowadzili awanturnika do policyjnej celi do czasu wytrzeźwienia. 45-latek, mieszkaniec gminy Abramów, nie uniknie też kary za popełnione wykroczenie. Za zakłócanie ładu i porządku publicznego grozi mu grzywna.
E.S.