Tomaszów Lub.: Turniej siatkówki
Reprezentacja tomaszowskich policjantów - wspólnie z pracownikami cywilnymi - zajęła wysokie piąte miejsce podczas V Turnieju Piłki Siatkowej Pracowników Jednostek Organizacyjnych Pomocy Społecznej Województwa Lubelskiego. Nasza policjantka st. post Milena Grygiel spośród wszystkich uczestników okazała się najlepsza przyjmującą w zawodach. Głównym celem spotkania była rywalizacja połączona z integracją oraz wymiana doświadczeń zawodowych i nawiązanie współpracy.
W sobotę w Powiatowym Międzyszkolnym Centrum Sportu i Rekreacji przy Zespole Szkół nr 2 im. Gen. Władysława Sikorskiego w Tomaszowie Lubelskim odbył się V Turniej Piłki Siatkowej Pracowników Jednostek Organizacyjnych Pomocy Społecznej Województwa Lubelskiego. Nie zabrakło w nim drużyny tomaszowskich policjantów i pracowników cywilnych. W rozgrywkach brało udział 13 zespołów. Miłym zaskoczeniem był udział zawodników z Ukrainy, którzy również zaszczycili wszystkich swoim przybyciem. Przed rozpoczęciem turnieju nastąpiło oficjalne losowanie drużyn i nadanie numerów startowych, według których zawodnicy rozgrywali mecze. Choć zawody miały charakter integracyjny, nie brakowało ducha walki sportowej rywalizacji. Gorący doping płynął z trybun, rozgrzewając uczestników do sportowej rywalizacji. Po zaciętej walce Turniej wygrała reprezentacja Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łukowie. Drugie miejsce zdobyła reprezentacja Krasnegostawu. Trzecie miejsce reprezentacja Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Świdniku. Nasza drużyna uplasowała się na wysokim piątym miejscu, gdzie dumą naszej drużyny była st. post. Milena Grygiel zdobywając tytuł „najlepszej przyjmującej turnieju”.
Celem spotkania na sportowym boisku była integracja, wymianę doświadczeń zawodowych, jak również promocja aktywnego trybu życia i rywalizacji fair play. Pomimo zaciętej gry i dużych emocji Turniej przebiegał w miłej, sportowej i przyjaznej atmosferze. Wszystkie drużyny biorące udział w zawodach otrzymały pamiątkowe medale i zostali uhonorowane okolicznościowymi pucharami.
MR