Aktualności

Łuków: Nietrzeźwy pozostawił forda i uciekł z miejsca kolizji

Data publikacji 29.04.2018

2,5 promila alkoholu w organizmie miał 60-latek z Łukowa, który pojazdem marki Ford uderzył w ciężarówkę. Mężczyzna na miejsce kolizji nie chciał wzywać policjantów i pozostawiając auto uciekł z miejsca zdarzenia. Po kilkunastu minutach mundurowi znaleźli go na pobliskim targowisku. 60-latek stracił prawo jazdy i już usłyszał zarzuty. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

W piątek wieczorem łukowskich policjantów powiadomiono o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło na ul. Wyszyńskiego. Ze zgłoszenia wynikało, że wyjeżdżający z drogi podporządkowanej pojazd marki Ford Focus, uderzył w samochód marki Man. Mundurowi,  na miejscu ustalili, że kierujący osobówką prosił prowadzącego ciężarówkę, by na miejsce kolizji nie wzywać policjantów, mówił, że praktycznie nic się nie stało. Kierowca samochodu ciężarowego przestawił swój samochód, by nie blokować skrzyżowania i po chwili zorientował się, że kierujący fordem pozostawił swój pojazd i uciekł z miejsca kolizji. Znając rysopis sprawcy po kilkunastu minutach jeden z funkcjonariuszy odnalazł go na pobliskim targowisku. 60-letni łukowianin tłumaczył się, że nie kierował fordem. Jednak kierowca ciężarówki rozpoznał w nim sprawcę kolizji. 60-latek twierdził, że jest trzeźwy, jednak badanie alkomatem jakie przeprowadzili policjanci wykazało, że w jego organizmie było 2,5 promila alkoholu. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.

Zatrzymany 60-latek już usłyszał zarzuty, wkrótce jego sprawa znajdzie swój finał w Sądzie. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz kierowania pojazdami.

Pamiętajmy, nietrzeźwy kierujący stanowi zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego - dla nas, naszych bliskich. Dlatego też reagujmy na takie przypadki. Nawet anonimowa informacja przekazana policjantom przyczynia się do wyeliminowania z dróg pijanych kierowców.

M.J.

Powrót na górę strony