Kraśnik: Śmiertelny wypadek z udziałem pieszego na DK-19
40-letni mężczyzna po wypadku, pomimo długotrwałej reanimacji zmarł w szpitalu. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, do zdarzenia doszło, gdy pieszy wybiegł wprost pod samochód osobowy zza pojazdu jadącego w przeciwnym kierunku. Policjanci pod nadzorem prokuratora wykonywali czynności na miejscu zdarzenia i zajmują się ustalaniem wszystkich szczegółów zdarzenia. Kierujący osobówką był trzeźwy.
Wczoraj w miejscowości Lasy koło Kraśnika na drodze krajowej nr 19 doszło do śmiertelnego wypadku drogowego z udziałem pieszego. Według wstępnych ustaleń policjantów do zdarzenia doszło, gdy 40-letni mężczyzna usiłował przebiec przez ruchliwą drogę. Mężczyzna wybiegł zza pojazdu jadącego w kierunku Kraśnika i został uderzony przez toyotę. Kierujący toyotą nie miał żadnych szans na uniknięcie uderzenia w przebiegającego pieszego.
W wyniku zdarzenia z bardzo poważnymi obrażeniami poszkodowany przewieziony został do szpitala w Kraśniku, gdzie pomimo długotrwałej reanimacji zmarł. Policjanci na miejscu wypadku wykonywali czynności, które były nadzorowane przez Prokuratora Rejonowego. Teraz kraśniccy policjanci zajmują się wyjaśnieniem wszystkich szczegółów i okoliczności w jakich doszło do wypadku. Policyjne badanie alkomatem wykazało, że kierujący toyotą mężczyzna był trzeźwy. W związku z wypadkeim ruch na DK-19 odbywał się wahadłowo.
J.M.