Zamość: Policjanci udaremnili próbę włamania
Czujni policjanci zapobiegli włamaniu do dwóch budynków na jednej z posesji przy ul. Partyzantów w Szczebrzeszynie. Włamywacz nie zdążył wybić szyby – przeszkodzili mu w tym mundurowi. Gdy ich zobaczył zaczął uciekać, jednak szybko został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. Za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ze Szczebrzeszyna patrolując ulice swojego miasta zauważyli na balkonie jednego z budynków mieszczącego się przy ul. Partyzantów postać człowieka w kapturze, który oświetlał latarką wnętrze budynku. Wzbudziło to czujność policjantów, którzy postanowili przyjrzeć się z bliska sytuacji. Kiedy podeszli bliżej, w tym czasie mężczyzna podjął próbę wybicia szyby. Gdy zobaczył mundurowych rzucił się do ucieczki. Policjanci szybko dogonili i zatrzymali uciekiniera.
Okazało się, że ten sam mężczyzna wcześniej na tej samej posesji wybił także szybę w innym niezamieszkałym budynku, jednak nie zdołał wejść do jego wnętrza ponieważ przeszkodziły mu w tym zamontowane w oknie kraty.
Zatrzymany przez mundurowych mężczyzna to 33-letni mieszkaniec Szczebrzeszyna. W chwili zatrzymania był pijany, w jego organizmie było prawie półtora promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce za swoje czyny usłyszy zarzuty.
Zgodnie z polskim prawem usiłowanie kradzieży z włamaniem zagrożone jest taką samą sankcją jak dokonanie tego przestępstwa. Mężczyźnie grozi więc kara pozbawienia wolności do 10 lat.
D.K-B