Lubartów: Telefon, który uratował życie
Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał 30-letni mężczyzna, który został znaleziony wczoraj w lesie w miejscowości Serniki Kolonia. Zgłoszenie pochodziło od zaniepokojonego mieszkańca gminy. Policjanci, z uwagi na niską temperaturę, która mogła zagrażać jego życiu, doprowadzili mężczyznę do komendy celem wytrzeźwienia. Funkcjonariusze apelują, aby nie być obojętnym na osoby zagrożone wychłodzeniem organizmu. Wystarczy kontakt pod numer alarmowy 997/112, aby uratować komuś życie.
Wczoraj przed godziną 20:00 dyżurny lubartowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w lesie za boiskiem w miejscowości Serniki Kolonia leży nietrzeźwy mężczyzna. Informację tę przekazał zaniepokojony mieszkaniec gminy Serniki. Okazało się, że mężczyzna jest zdrowy i nie wymaga pomocy medycznej, ale znajduje się w pod znacznym wpływem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 30-letni mieszkaniec gminy Serniki miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie W związku z niską temperaturą, która mogła zagrażać jego życiu, mundurowi doprowadzili mężczyznę do komendy celem wytrzeźwienia..
Policjanci apelują, aby w czasie niskich temperatur zwracać uwagę na osoby zagrożone wychłodzeniem organizmu. Nie bądźmy obojętni kiedy widzimy osoby leżące na ławkach, ulicach. Szczególną uwagę należy zwracać na osoby nieadekwatnie ubrane do pory roku, osoby będące pod działaniem alkoholu, osoby bezdomne. Wystarczy kontakt pod numer alarmowy 997 lub 112, aby uratować komuś życie.
E.S.