Biała Podl.: Policjanci ugasili płonącą ciężarówkę
Policjanci bialskiej „patrolówki” w sobotnią noc ugasili pożar ciężarówki. Mundurowi zapobiegli tragedii, bo w jej kabinie spał niczego nieświadomy kierowca, a w pobliżu płonącej ciężarówki stało kilkanaście zaparkowanych samochodów ciężarowych ze śpiącymi kierowcami.
W sobotę po godzinie 2:00 policjanci Zespołu Patrolowo – Interwencyjnego z Białej Podlaskiej patrolując rejon parkingu dla samochodów ciężarowych w miejscowości Woskrzenice Duże zauważyli, że jedna z ciężarówek zaczyna płonąć. Pożar wybuchł w przestrzeni pomiędzy kabiną pojazdu, a naczepą. Ogień zdążył już objąć tylną część kabiny.
W krytycznej sytuacji mundurowi zachowali zimną krew. Jeden z nich zaczął gasić pożar gaśnicą, drugi uderzając rękoma w kabinę i krzycząc obudził śpiącego w ciężarówce, niezdającego sobie sprawy z grożącego mu niebezpieczeństwa, kierowcę, a następnie pomógł mu się z niej wydostać.
Pomimo sięgających kilku metrów języków ognia policjantom udało się ugasić pożar samochodu. Ich natychmiastowa reakcja zapobiegła tragedii, gdyż wokół płonącej ciężarówki znajdowało się kilkanaście zaparkowanych tirów, na które mógł przerzucić się ogień. W ich kabinach odpoczywali kierowcy, którzy znużeni długą podróżą spali głęboko, nie wiedząc, że ich życiu i zdrowiu zagraża niebezpieczeństwo.
Dzięki postawie funkcjonariuszy skończyło się tylko na nadpaleniu kabiny ciężarówki. Z ustaleń mundurowych wynika, że przyczyną pożaru mogła być usterka akumulatora lub zwarcie elektryczne.
W.L.