Poruszała się nocą po ruchliwej drodze bez odblasków. Otrzymała od policjantów kamizelkę odblaskową
Pomimo, że od 2014 roku piesi mają obowiązek noszenia odblasków poza terenem zabudowanym, wciąż nie wszyscy stosują się do tych przepisów. Wczoraj wieczorny patrol drogówki napotkał mieszkankę gminy Wilków, która ubrana na ciemno poruszała się drogą ledwie zauważalna dla kierowców. 50–latka przyznała, że nie pomyślała o tym, że za chwilę może ją potrącić auto. Oprócz mandatu kobieta od funkcjonariuszy dostała kamizelkę odblaskową.
Kobieta idąca drogą w Wólce Polanowskiej nie miała przy sobie elementów odblaskowych, przez co była kompletnie niewidoczna. 50-latkę zatrzymał patrol policji. Funkcjonariusze drogówki poza mandatem wręczyli jej również kamizelkę odblaskową. Kobieta w rozmowie z policjantami przyznała, że nie pomyślała o tym, że niewidoczna, bez wymaganych odblasków łatwo może stać się ofiarą wypadku drogowego. Powiedziała również, że teraz będzie już pamiętać o tym, by otrzymaną kamizelkę zabierać na wieczorne spacery.
Policjanci przestrzegają, że po zmroku pieszy ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego pojazdem z odległości około 40 metrów. Osoba, mająca na sobie elementy odblaskowe, staje się widoczna już nawet z odległości 150 metrów. Taka odległość pozwala już kierowcy wyhamować i bezpiecznie ominąć taką osobę.
E.Ż.