Amunicja w dojarce, karabin w łóżku
Hrubieszowscy kryminalni wspólnie z pogranicznikami z Chłopiatyna i Dołhobyczowa ustalili, że 61-letni mieszkaniec gminy Dołhobyczów posiada w swoim domu nielegalną broń i amunicję. Jak się okazało mężczyzna ukrył 60 sztuk amunicji w dojarce, natomiast karabin w wersalce. 61-latek został zatrzymany. Za nielegalne posiadanie broni i amunicji kodeks karny przewiduje do 8 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj hrubieszowscy kryminalni we współpracy z funkcjonariuszami Straży Granicznej z Chłopiatyna i Dołhobyczowa zatrzymali 61-letniego mieszkańca gminy Dołhobyczów. Z ustaleń wynikało, że mężczyzna na terenie swojej posesji może posiadać nielegalną broń i amunicję. Przypuszczenia mundurowych potwierdziły się. Podczas przeszukania pomieszczeń zabezpieczono 60 sztuk amunicji oraz karabin. Nielegalny arsenał był skrzętnie ukryty. Amunicja znajdowała się w dojarce, natomiast karabin odnaleziono w wersalce.
Mieszkaniec gminy Dołhobyczów nie posiada pozwolenia na tego typu sprzęt, został więc zatrzymany przez mundurowych i trafił do policyjnego aresztu. Zabezpieczona broń trafi teraz do badań balistycznych prowadzonych przez Laboratorium Kryminalistyczne KWP w Lublinie. Obecnie w tej sprawie prowadzone jest śledztwo. Mężczyźnie, u którego odnaleziono arsenał grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
E. K.