Poszukiwany do odsiadki wpadł, bo się awanturował
Spożywali alkohol w miejscu niedozwolonym, głośno krzyczeli i używali słów wulgarnych – takie okoliczności zastali w niedzielne przedpołudnie interweniujący policjanci. Jak się okazało, jeden z awanturników jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Kiedy 25 – latek wytrzeźwieje w policyjnym areszcie, wytłumaczy się przed policjantami z chuligańskich wybryków i... posiedzi za kratkami.
W niedzielne przedpołudnie opolscy policjanci pojechali na ulicę Młodzieżową w Poniatowej, gdzie według zgłoszenia grupa kilku mężczyzn na placu za przychodnią pije alkohol i zakłóca porządek.
Przybyli na miejsce policjanci zastali kilku mężczyzn, którzy głośno krzyczeli wulgarne słowa przy otwartych butelkach z alkoholem. Mężczyźni ignorowali polecenia policjantów, zachowywali się arogancko i wulgarnie. Kiedy funkcjonariusze sprawdzali dane mężczyzn w policyjnej bazie, jeden z nich próbował się oddalić. Policjanci obezwładnili 25 – latka, a policyjne sprawdzenie wykazało, że jest on poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna został zatrzymany.
Kiedy 25 – latek wytrzeźwieje, zostanie przewieziony do zakładu karnego. Zarówno on jak i jego kompani odpowiedzą wkrótce za niedzielne wybryki przed sądem.
EŻ