Łuków: Kierował bmw i „ściął” kilka drzew
O ogromnym szczęściu może mówić 20-latek z gminy Krzywda, który jechał samochodem marki BMW i po zjechaniu z jezdni uderzył w przydrożne drzewa. Poważnie uszkodził swój samochód, „ściął” kilka drzew, sam na szczęście doznał niegroźnych obrażeń ciała.
Wczoraj po godzinie 6:00 dyżurny łukowskiej komendy policji został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w miejscowości Huta Dąbrowa. Ze zgłoszenia wynikało, że samochód osobowy zjechał z jezdni i uderzył w drzewo, a kierujący nim młody mężczyzna jest „zakleszczony” w aucie. Przy użyciu specjalistycznego sprzętu 26-latek kierujący autem został wyjęty z pojazdu, z urazami ciała został przewieziony do szpitala. Policjanci którzy dojechali na miejsce wypadku wstępnie ustalili, że kierujący samochodem marki BMW poruszał się po jezdni z bardzo dużą prędkością. Po zjechaniu z jezdni auto uderzyło z ogromną siłą w kilka z drzew rosnących na poboczu. Siła uderzenia była tak wielka, że pojazd „wyciął” i wyrwał z korzeniami kilka drzew. Najgrubsze z nich miało ponad 20 cm średnicy. Całkowicie zniszczone bmw już nie będzie nadawało się do dalszej jazdy. Na szczęście kierujący autem 20-latek nie doznał poważnych obrażeń ciała, jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Mundurowi ustalili, że młody mężczyzna był trzeźwy.
Będący na miejscu zdarzenia policjanci z łukowskiej drogówki wstępnie ustalili, że przyczyną zdarzenia była nadmierna prędkość bmw i brak doświadczenia kierowcy. Mundurowi ustalili, że młody mężczyzna otrzymał prawo jazdy kilkanaście miesięcy temu. Ten czas nie wystarczył by 20-latek nabył umiejętności, a przede wszystkim prawidłowej oceny własnych możliwości na drodze. W tym przypadku jego lekkomyślność i brawura skończyła się tylko niegroźnymi urazami.
Policjanci po raz kolejny apelują o zachowanie ostrożności podczas korzystania z drogi oraz o jazdę z bezpieczną prędkością. Taką, która zapewni panowanie nad pojazdem oraz pozwoli na prawidłowe i bezpieczne wykonywanie manewrów na drodze.
M.J.