Opole Lub.: Pijani kierowcy na drogach powiatu
Zaledwie chwila dzieliła od nieszczęścia 22–latka z gminy Łaziska, który wczoraj po południu wsiadł pijany za kierownicę mitsubishi. Mężczyzna jadąc ul. Lubelską w Opolu Lubelskim nie zachował bezpiecznej odległości od jadącego przed nim opla, który zatrzymał się przed przejściem i najechał na jego tył. Na szczęście przechodzący przez przejście nie odnieśli obrażeń. Mężczyzna miał w organizmie prawie 3,5 promila alkoholu. Policja apeluje do kierowców o trzeźwość i wyobraźnię.
Wczoraj o godzinie 15:00 opolscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów na ulicy Lubelskiej w Opolu Lubelskim. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że kierujący mitsubishi, 22–letni mieszkaniec gminy Łaziska nie zachował należytej ostrożności od jadącego przed nim opla, który zatrzymał się przed przejściem aby przepuścić pieszych, w wyniku czego uderzył w tył pojazdu. Na szczęście przechodzący przez ulicę nie odnieśli obrażeń. Kiedy policjanci poddali 22–latka badaniu trzeźwości okazało się, że ma on w organizmie blisko 3,5 promila alkoholu.
Podobną lekkomyślnością wykazał się wczoraj po godzinie 19:00, 44–latek z gminy Opole Lubelskie, który został zatrzymany przez patrol ruchu drogowego do kontroli drogowej, gdyż pędził samochodem marki Renault przez teren zabudowany w Zagłobie z prędkością 97 km/h. Mężczyzna został poddany badaniu trzeźwości. Okazało się, że miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu.
Ostatni pijany niedzielny kierowca około godziny 20:30 wjechał volkswagenem na jedną z posesji w Kamieniu (gm. Wilków) i zatrzymał się na rosnącym na niej drzewie. Na szczęście na podwórku w pobliżu zdarzenia nie było w tamtym momencie nikogo z domowników. Mężczyzna był agresywny i ledwie trzymał się na nogach. Świadkowie zdarzenia wezwali policję. Podczas policyjnego badania trzeźwości okazało się, że 27–letni mieszkaniec gminy Łaziska ma w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Wszyscy nieodpowiedzialni kierowcy stracili swoje prawa jazdy. Za jazdę „na podwójnym gazie” grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat. Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości będą musiały się także liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Nie mniej ważne od zagrożenia karą jest jednak to, że człowiek wsiadając za kierownicę w stanie nietrzeźwości, naraża życie swoje i innych ludzi na bardzo poważne niebezpieczeństwo.
E.Ż.