Zamość: 20-latkowie z zarzutami przestępstw narkotykowych
Widząc policyjny radiowóz wyrzucił papierowe zawiniątko. Mowa o 20-letnim mieszkańcu Szczebrzeszyna, którego zachowanie nie umknęło uwadze mundurowych. Jak się okazało odrzucony przez młodzieńca pakiet zawierał susz marihuany. 20-latek i towarzyszący mu rówieśnik, pod zarzutem naruszenia przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii trafili do policyjnego aresztu. Obaj już usłyszeli zarzuty. 20-latek posiadania środków odurzających Jego znajomy zaś udzielania marihuany i uprawy konopi.
Nie umknęło uwadze mundurowych patrolujących podległy rejon, zachowanie młodzieńców siedzących na przystanku w m. Topólcza. Jeden z nich na widok radiowozu odrzucił papierowy zwitek. Jak się okazało zawierał on niewielkie ilości środka odurzającego w postaci marihuany. Drugi podobny zwitek papieru z suszem narkotycznej rośliny policjanci ujawnili przy oknie przystanku. Obaj młodzieńcy - rówieśnicy w wieku 20-lat, mieszkańcy Szczebrzeszyna pod zarzutem naruszenia przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii trafili do policyjnego aresztu. Podczas podjętych czynności policjanci ustalili, że znaleziona na przystanku marihuana należała do jednego z nich. Młodzieniec już usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Jego kolega również usłyszał zarzuty. Udzielania za pieniądze narkotyku koledze i uprawy konopi. Jak się bowiem okazało młodzieniec w lesie w Szczebrzeszynie uprawiał krzewy narkotycznej rośliny. Nielegalną uprawę zlikwidowali policjanci.
Wkrótce obaj młodzieńcy za popełnione czyny odpowiedzą przed Sądem. Wobec 20-latka, który uprawiał konopie i udzielał narkotyków prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji. Do czasu rozprawy 20-latek raz w tygodniu meldować się musi w Komisariacie Policji w Szczebrzeszynie.
Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii przestępstwo udzielania środków odurzających w celu osiągnięcia korzyści majątkowej zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. Posiadanie środków odurzających i uprawa konopi są zaś czynami zabronionymi za które grozić może kara do 3 lat pozbawienia wolności.
J.K.