Zamość: Złość wyładował na samochodach
Policjanci zatrzymali 25-letniego wandala, który powybijał szyby w dwóch volkswagenach zaparkowanych w pobliżu zamojskiego zalewu. Tłumaczył, że zdenerwował go telefon, który odebrał i swoją złość wyładował na samochodach. Za swój czyn 25-latek odpowiadać będzie w ramach recydywy ponieważ w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa.
W środę zamojscy policjanci powiadomieni zostali o uszkodzeniach dwóch pojazdów. Do zdarzenia doszło nad zamojskim zalewem, gdzie wędkarze pozostawili swoje samochody. Kiedy powrócili w miejsce parkowania, zauważyli, że w autach powybijane zostały szyby. Ślady uszkodzeń nosiła również karoseria. 63-letni właściciel uszkodzonego volkswagena oszacował straty na kwotę blisko 400 złotych. Z kolei w volkswagenie należącym do 34-letniego mieszkańca gm. Łabunie straty spowodowane uszkodzeniami sięgnęły kwoty 500 złotych.
Policjanci ustalili sprawcę, który zdewastował pojazdy. Okazał się nim 25-letni mieszkaniec Zamościa. Tłumaczył, że zdenerwował go telefon, który odebrał i swoją złość wyładował na zaparkowanych samochodach. W przeszłości młodzieniec karany był już za przestępstwa podobne. Teraz za swój czyn odpowie w ramach recydywy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami uszkodzenie mienia to przestępstwo za które grozić może kara do 5 lat pozbawienia wolności.
J.K.