Pobił i okradł kolegę. Został tymczasowo aresztowany
Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie 40-latek, który w Klementowicach pobił swojego kolegę i zabrał mu pieniądze oraz papierosy. Policjanci z Komisariatu w Kurowie zatrzymali go jeszcze tego samego dnia. Nie potrafił wyjaśnić dlaczego to zrobił. Grozi mu do 12 lat kary pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło dwa dni temu. Dwaj mężczyźni spotkali się w pod sklepem w Klementowicach gdzie jeden z nich, 35-latek zrobił zakupy. Następnego dnia miał urodziny więc kupił alkohol oraz produkty spożywcze. Koledzy postanowili udać się do domu jubilata celem skonsumowania zakupionych towarów.
Zanim dotarli do domu, starszy z mężczyzn widząc, że kolega dysponuje większą gotówką, chciał od niego pożyć kilkaset złotych, ale ten mu odmówił. Wówczas 40-latek postanowił „uzyskać pożyczkę” siłą. Z ustaleń policjantów wynika, że najpierw uderzył pokrzywdzonego w twarz, a gdy ten się przewrócił, przeszukał mu kieszenie zabrał w sumie kilkaset złotych oraz trzy paczki papierosów. Pobitego kompana napastnik zostawił na śniegu i uciekł. O zdarzeniu policję powiadomiła rodzina pobitego.
Mundurowi z Kurowa szybko podjęli czynności służbowe. Jeszcze tego samego dnia zatrzymali 40-letniego napastnika, mieszkańca gm. Kurów i odzyskali skradzione pieniądze. Mężczyzna był już wcześniej notowany za podobne przestępstwa.
Dzisiaj Sąd Rejonowy w Puławach zastosował wobec niego tymczasowy 2 miesięczny areszt. Za rozbój 40-latkowi grozi do 12 lat kary pozbawienia wolności.
ERK