Łuków: 34-latek podtruł się czadem
Nieprzytomny 34-latek z gminy Krzywda został przewieziony do szpitala. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna podtruł się tlenkiem węgla. Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności zdarzenia i przypominają by nie zatykać kratek wentylacyjnych w pomieszczeniach, dokonywać okresowych kontroli instalacji wentylacyjnych i gazowych.
W miniony weekend, dyżurny łukowskiej Komendy Policji został powiadomiony o znalezieniu w jednym z domów w gminie Krzywda nieprzytomnego mężczyzny. 34-latek został przewieziony do szpitala. Ze wstępnych ustaleń policjantów i strażaków wynika, że mężczyzna przebywał w jednym z pokoi swego domu, który ogrzewany był piecem kaflowym. Najprawdopodobniej w palenisku pieca były nieszczelności, a w pomieszczeniu gdzie przebywał 34-latek nie było żadnej wentylacji. Po sprawdzeniu okazało się, że jego pokoju było podwyższone stężenie tlenku węgla. Na szczęście mężczyzna w porę został odnaleziony, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Pamiętamy!
Tlenek węgla to "cichy" zabójca. Jest tym groźniejszy, że nie posiada smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie „dusi” w gardle. Do zatruć tlenkiem węgla najczęściej dochodzi z powodu niesprawnej wentylacji, niedrożnych przewodów kominowych, oraz przesadnego uszczelniania mieszkania.
Policja apeluje o zachowywanie ostrożności przy korzystaniu z urządzeń grzewczych i gazowych. Warto pamiętać o wykonywaniu okresowych przeglądów instalacji wentylacyjnej i przewodów kominowych oraz ich czyszczeniu. Nie należy zasłaniać kratek wentylacyjnych i otworów nawiewnych, a mieszkanie powinno być przewietrzane.
MJ.