Parczew: Wypadek w Radczu
Mundurowi z Parczewa wyjaśniają okoliczności wypadku do jakiego doszło w miejscowości Radcze. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem marki Volkswagen Polo nie zastosował się do znaku „ustąp pierwszeństwa” i wyjechał wprost pod nadjeżdżające suzuki. Terenówka, którą poruszał się 49-latek dachowała. Obydwaj kierujący oraz pasażer pojazdu marki Suzuki trafili do szpitala. Badanie wykazało, że kierujący byli trzeźwi.
Do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło wczoraj po południu w miejscowości Radcze w gminie Milanów. Jak wstępnie ustalili policjanci kierujący osobowym marki Volkswagen Polo nie zastosował się do znaku „ustąp pierwszeństwa przejazdu” i wyjechał wprost pod nadjeżdżające auto marki Suzuki. Siła uderzenia była tak duża, że terenówka dachowała na poboczu jezdni. Obydwaj kierujący oraz pasażer suzuki z ogólnymi obrażeniami trafili do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący byli trzeźwi. Droga z Rudna w kierunku Jabłonia była zablokowana przez kilka godzin. Policja kierowała innych użytkowników ruchu na wyznaczone objazdy.
Policjanci badają teraz wszystkie okoliczności tego zdarzenia i apelują o ostrożność na drogach.
A.Ł.