Aktualności

Łuków: Pomimo konspiracji nie uniknie odpowiedzialności

Data publikacji 07.12.2016

Łukowscy kryminalni zatrzymali 30–latka, który uszkodził dwa pojazdy. Mężczyzna od chwili zawiadomienia o tym zdarzeniu Policji, czyli od 9 dni ukrywał się w swoim domu, gdzie pozasłaniał okna, nie zapalał światła, a nawet nie palił w piecu aby nie było widać dymu wydobywającego się z komina. Teraz mieszkaniec Łukowa odpowie przed Sądem. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj policjanci kryminalni zajmujący się sprawą uszkodzenia dwóch pojazdów, do którego doszło w nocy z 27 na 28 listopada 2016 roku na jednej z łukowskich posesji zatrzymali 30-latka podejrzewanego o dokonanie tego czynu. Policjanci ustalili, że mężczyzna ten przebywa w swoim budynku mieszkalnym i obawiając się odpowiedzialności pozasłaniał w nim okna, nie zapalał światła oraz nie palił w piecu aby nie było widać dymu wydobywającego się z komina. Mężczyzna od chwili poinformowania Policji przebywał w jednym z pokoi ogrzewając się jedynie przy użyciu piecyka gazowego. Ponadto 30-latek w trakcie rozmowy telefonicznej z policjantem prowadzącym tą sprawę poinformował go, że od kilku dni przebywa w Warszawie gdzie pracuje i wróci do domu około 18 grudnia 2016 roku.

Policjanci jednak nie dali wiary tym wyjaśnieniom i dlatego udali się na posesję gdzie zamieszkuje 30-latek i tam go zatrzymali. Być może ich działania z uwagi na sposób konspiracji tego mężczyzny, przyczyniły się, że zapobiegli jego wychłodzeniu, a nawet zamarznięciu.

30-latek w najbliższych dniach usłyszy zarzut uszkodzenia mienia. Za ten czyn grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

A.D.

Powrót na górę strony