Krasnystaw: Mając ponad dwa promile wiózł ludzi do Warszawy
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się wczoraj 40-letni mieszkaniec gminy Tarnawatka. Mężczyzna mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie wiózł rejsowym busem ludzi z Tomaszowa Lubelskiego do Warszawy. Informację o tym, że styl jazdy kierującego mercedesem wskazuje na to, że może znajdować się pod wpływem alkoholu przekazał kierowca jadący za nim. Z policyjnych rejestrów wynika, iż mężczyzna był wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów, grzywna oraz wysoka nawiązka na fundusz pokrzywdzonym w wypadkach.
Wczoraj po godzinie 12:00 funkcjonariusze z krasnostawskiej komendy w miejscowości Dziecinin (gmina Fajsławice) zatrzymali do kontroli bus jednej ze znanych firm przewozowych. W trakcie czynności okazało się, że 40-letni mieszkaniec gminy Tarnawatka ma w organizmie ponad dwa promile alkoholu. W prowadzonym przez siebie busie relacji Tomaszów Lubelski – Warszawa przewoził 11 pasażerów. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, a podróżni pojechali dalej z innym kierowcą tej samej firmy. Informację o tym, że styl jazdy kierującego mercedesem wskazuje na to, że może znajdować się pod wpływem alkoholu przekazał kierowca jadący za nim.
40-latek stracił już prawo jazdy, a za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed Sądem. Z policyjnych rejestrów wynika, iż mężczyzna był wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze sprawdzają ponadto, czy nie naraził przewożonych przez siebie ludzi na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów, grzywna oraz wysoka nawiązka na fundusz pokrzywdzonym w wypadkach.
Na pochwałę zasługuje wzorowa postawa tego mężczyzny. Pamiętajmy o tym, że nietrzeźwi kierujący stanowią niebezpieczeństwo dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Jeżeli widzimy, że ktoś podejrzanie zachowuje się na drodze, łamie obowiązujące przepisy, powiadommy o tym stróżów prawa. Być może od tego zależeć będzie czyjeś zdrowie i życie.
P.W.