Lubartów: 18-latek sprawcą wymuszenia rozbójniczego
Kilkanaście minut wystarczyło policjantom lubartowskiej "patrolówki" aby zatrzymać sprawcę wymuszenia rozbójniczego. Do przestępstwa doszło w piątek po południu w rejonie jednej ze szkół na terenie miasta. Napastnikiem okazał się 18-letni mieszkaniec gminy Serniki. Trafił do policyjnego aresztu.
W piątek tuż przed godziną 15.00 policjanci z Lubartowa zostali powiadomieni o napaści na młodego chłopaka. Do zdarzenia miało dojść w pobliżu jednej ze szkół na terenie miasta. Jak ustalili policjanci, poszkodowany 16-latek miał zostać najpierw okradziony z czapeczki przez znanego mu z widzenia starszego chłopaka. Napastnik zażądał od swojej ofiary 10 złotych za zwrot czapki. Kiedy spotkał się z odmową uderzył głową w nos 16-latka, a po wszystkim uciekł. Powodem takiego zachowania miała być niepochlebna opinia umieszczona na jednym z portali społecznościowych przez młodszego z chłopców o przyjaciółce starszego.
Już kilkanaście minut od zgłoszenia policjanci patrolujący ulice miasta zatrzymali sprawcę przestępstwa. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec gminy Serniki. Mundurowi znaleźli też przy nim skradzioną czapkę. Chłopak został zatrzymany do wyjaśnienia w policyjnym areszcie. W przeszłości był notowany za przestępstwa narkotykowe. Za wymuszenie rozbójnicze grozi kara od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.
G.P.