Aktualności

Lublin: Jazda na „podwójnym gazie” w oku kamery

Data publikacji 22.10.2016

Pracownik monitoringu miejskiego zauważył jak w centrum Lublina środkiem jezdni porusza się volkswagen. Następnie na jednej z ulic zatrzymuje się i wysiadają z niego pasażerowie, którzy chcą powstrzymać kierującego od dalszej jazdy. Ten jednak nie słucha się znajomych i kontynuuje dalszą jazdę sam. Tym razem rusza pod prąd ul. 3-go Maja i tam doprowadza do zderzenia z mazdą. Czujny pracownik o zaistniałym fakcie od razu powiadamia Policję. Mundurowi po przybyciu na miejsce ustalili, że kierujący 34-latek ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz odpowie za swoje czyny przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.

Wczoraj przed godziną 3:00 pracownik miejskiego monitoringu powiadomił dyżurnego KMP w Lublinie o niecodziennym wyczynie kierującego volkswagenem. Mężczyzna ruszył z ul. Niecałej, a następnie skręcił w ul. Radziwiłłowską. Tam jechał w kierunku ul. 3-go Maja środkiem jezdni, jadąc slalomem po linii podwójnej ciągłej. Jeszcze przed skrzyżowaniem z ul. 3-go Maja pojazd zatrzymał się. Z auta wysiedli pasażerowie, którzy chcieli powstrzymać kierującego od dalszej jazdy. Ten jednak nie posłuchał się znajomych i kontynuował dalszą jazdę sam. Nie ujechał  daleko, bo po przejechaniu zaledwie kilkunastu metrów skręcił pod prąd w ul. 3-go Maja i tam doprowadził do zderzenia z mazdą i uderzył w latarnię, To również zawziętego kierowcy nie powstrzymało od dalszej jazdy. Rozbitym autem kontynuował jazdę pod prąd a następnie skręcił w ul. I Armii Wojska Polskiego, gdzie zatrzymał go kierowca mazdy, który ruszył za nim pieszo w pościg. Mężczyzna wyciągnął kierowcę golfa z auta i zaprowadził pod swój rozbity samochód. Oko kamery zarejestrowało m.in. zachowanie się kierowcy volkswagena, z którego wynikało, że najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu. Chwilę później przyjechał na miejsce patrol policji.

Kierującym pojazdem marki Volkswagen Golf okazał się 34-letni mieszkaniec gminy Werbkowice. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie alkomatem wykazało, że kierował on pojazdem mając w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.

Teraz 34-latek odpowie za jazdę na „podwójnym gazie” oraz spowodowanie kolizji. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

K.K.

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 24.65 MB)

Powrót na górę strony