Parczew: Całą szerokością drogi wracał do domu
Tragicznie mogła zakończyć się podróż mieszkańca gminy Dębowa Kłoda, który całą szerokością jezdni wracał passatem do domu zmuszając innych uczestników ruchu do ucieczki. Został zatrzymany chwilę po tym jak wysiadł ze swojego auta.
Tragicznie mogła zakończyć się podróż mieszkańca gminy Dębowa Kłoda, który całą szerokością jezdni wracał passatem do domu zmuszając innych uczestników ruchu do ucieczki. Został zatrzymany chwilę po tym jak wysiadł ze swojego auta.
Niewiele brakowało, a doszłoby do tragedii. Na terenie jednej z miejscowości gminy Dębowa Kłoda kierujący volgswagenem passatem prowadził pojazd całą szerokością drogi.
Inni użytkownicy musieli ratować się ucieczką na pobocza. Wezwany na miejsce patrol ruchu drogowego po ustaleniu świadków dotarł na teren posesji, gdzie stał wskazany pojazd. Okazało się, że volgswagenem poruszał się właściciel posesji. Badanie wykazało u niego blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
53 latek stracił prawo jazdy i będzie odpowiadał przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz grzywna.
AŁ