Opole Lub.: Ucieczka pijanego kierowcy zakończyła się w rowie
Prawdziwą tragedią mogły zakończyć się niedzielne wyczyny pijanego 23-latka kierującego Audi. Wracający z imprezy chłopak najpierw uderzył nadjeżdżającego z przeciwka seata, później stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu.
W niedzielę tuż po północy dyżurny opolskiej jednostki otrzymał informację o tym, że w Kluczkowicach kierujący Audi 80 jadąc z dużą prędkością w kierunku Chruśliny przekroczył oś jezdni i otarł się o nadjeżdżającego z przeciwka Seata. Sprawca odjechał z miejsca zdarzenia nie myśląc o tym, że ktoś w uderzonym przez niego pojeździe mógł potrzebować pomocy. Kierujący seatem wezwał policję i zdecydował się pojechać za piratem drogowym. Już po 800 metrach okazało się, że kierujący Audi zakończył swą niebezpieczną podróż w przydrożnym rowie.
Kierującym Audi okazał się 23-letni mieszkaniec gminy Józefów nad Wisłą. Badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad dwa promile alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej. Za jazdę „na podwójnym gazie” grozi wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 5 lat. Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości będą musiały się także liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi.
E.Ż.