Lublin: Rozbójnicy aresztowani
Do aresztu na 3 miesiące decyzją sądu trafili dziś 20-latek i jego 21-letni kompan. Mężczyźni wspólnie z dwoma nieletnimi w sobotę wczesnym rankiem napadli na dwóch 18-latków i dotkliwie pobili. Zabrali im telefon, dokumenty i pieniądze. Całe zdarzenie zauważyli pracownicy miejskiego monitoringu i powiadomili służby. Chwilę później sprawcy byli w rękach mundurowych.
Do zdarzenia doszło w sobotę przed godziną 4.00 rano. Stojących na deptaku dwóch nietrzeźwych 18-latków zaczepiła grupa nieznajomych młodzieńców, po czym zaczęła ich okładać pięściami. Kiedy nastolatkowe odeszli parę kroków dalej i kierowali się w dół ul. Lubartowskiej, napastnicy zaatakowali ponownie. Bijąc jednego z 18-latków po twarzy, zażądali wydania pieniędzy. Ten w obawie o swoje zdrowie, wydał im kilka złotych.
Sprawcy na tym jednak nie poprzestali. Parę minut później zaatakowali ponownie. W rejonie ul. Bajkowskiego znów pobili parę znajomych. Tym razem bili ich i kopali po całym ciele. Nawet, gdy ci się przewrócili na ziemię, nie poprzestawali na zadawaniu ciosów.
W konsekwencji napastnicy jednemu z pokrzywdzonych zabrali telefon komórkowy i portfel z dokumentami i kluczami.
Całe zajście na szczęście zauważone zostało przez pracowników miejskiego monitoringu, którzy o zdarzeniu natychmiast poinformowali dyżurnego Policji.
Sprawcy nie uciekli daleko, chwilę później byli już w rękach strażników miejskich i policjantów. Okazali się nimi czterej mieszkańcy Lublina w wieku 15, 16, 20 i 21 lat. Pełnoletni trafili do policyjnego aresztu.
Pobici przez sprawców mężczyźni trafili do szpitala. Jeden z nich po opatrzeniu został zwolniony, natomiast na leczeniu pozostał drugi 18-latek, który doznał poważnych obrażeń ciała.
Dziś policjanci z I komisariatu doprowadzili dwóch pełnoletnich zatrzymanych do prokuratury. Ci usłyszeli zarzuty rozboju i pobicia. Sąd aresztował ich na 3 miesiące. Sprawą nieletnich zajmie się Sąd ds. Rodziny i Nieletnich.
Za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia.
AK