Włodawa: 56-latek utopił się w stawie
Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj wieczorem na stawie w m. Orchówek. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 56-letni mieszkaniec gm. Włodawa po wcześniejszym biesiadowaniu postanowił się wykąpać. Kiedy znajomi zorientowali się, że nie ma ich kolegi powiadomili Policję. Niestety pomimo wyciągnięcia mężczyzny z wody przez strażaków i przeprowadzonej akcji reanimacyjnej przez pogotowie ratunkowe nie udało się go uratować.
Wczoraj tuż po 20:00 włodawski dyżurny otrzymał zgłoszenie, że na stawie w m. Orchówek zaginął mężczyzna, mógł się utopił. Natychmiast na miejsce zostały wysłane: patrol Policji, Straż Pożarna i załoga karetki pogotowia ratunkowego. Ze wstepnych ustaleń policjantów wynika, że 56-latek z gm. Orchówek wybrał się wraz z trójką swoich znajomych nad staw, gdzie wspólnie spożywali alkoholi i korzystali z kąpieli wodnych. W pewnym momencie biesiadnicy zorientowali się, że nie ma ich kolegi, więc postanowili go poszukać. Kiedy zobaczyli zostawione na brzegu ubrania i telefon komórkowy mężczyzny natychmiast zadzwonili na Policję.
Po niespełna godzinie po otrzymaniu zgłoszenia strażacy w wyniku przeprowadzonej akcji poszukiwawczej wyciągnęli mężczyznę ze stawu. Pomimo podjętej przez pogotowie reanimacji – nie udało się go uratować. Na miejscu policjanci pod nadzorem prokuratora przeprowadzili czynności. Ciało mężczyzny decyzją prokuratora zostało zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji zwłok.
Policja nadal apeluje o rozwagę podczas przebywania nad wodą – chwila nieuwagi, brak rozsądku czy wchodzenie do wody po spożyciu alkoholu może doprowadzić do tragedii.
E.T.