Lublin: 36-letni rozbójnik recydywista w rękach Policji
Policjanci kryminalni zatrzymali 36-letniego mieszkańca Lublina. Podejrzany jest o dokonanie rozboju na 20-letnim studencie. Sprawca bił ofiarę pięściami po głowie i ciele, ściągnął z niego ubranie, a z portfela zabrał pieniądze i karnet na siłownię. Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie, które znajdowało się w mieszkaniu zatrzymanego. Mężczyzna będzie teraz odpowiadał w warunkach podwójnej recydywy.
Do zdarzenia doszło w nocy z 5 na 6 maja br. na ul. Nadbystrzyckiej w Lublinie. Pokrzywdzony wraz z przyjaciółmi w okolicach Politechniki Lubelskiej świętował obchody „Dni Kultury Studenckiej”. Kiedy siedzieli na ławce w pobliżu uczelni, podeszło do nich dwóch mężczyzn w wieku ok. 20-30 lat, którzy dołączyli się do imprezy. Wydawali się w porządku, dobrze im się razem rozmawiało. Kiedy skończył się alkohol, 20-latek wspólnie z nowo poznanymi „kolegami” udał się do sklepu z alkoholem, który znajduje się na ul. Nadbystrzyckiej. Kiedy wracali, jeden z mężczyzn wyrwał 20-latkowi telefon i schował do kieszeni i zaczął się oddalać. Student chciał odzyskać swoją rzecz, więc podbiegł do niego. Wtedy „nowy kolega” zaczął bić go pięściami po twarzy i ciele. Następnie ściągnął z niego kurtkę wraz z bluzą, a kiedy pokrzywdzony oszołomiony leżał na chodniku, sprawca wyjął mu z portfela pieniądze oraz karnet na siłownię. Zabrał mu również okulary, po czym ze wszystkimi skradzionymi rzeczami oddalił się z miejsca. W wyniku rozboju student doznał niewielkich obrażeń oraz poniósł starty o łącznej wartości blisko 650 zł.
Wczoraj Kryminalni z Komendy Miejskiej w Lublinie w wspólnie z kryminalnymi z IV komisariatu ustalili i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie rozboju na studencie. Okazał się nim 36-letni mieszkaniec Lublina, który aktualnie nie posiada stałego adresu zameldowania. Został zatrzymany w jednym z mieszkań znajdujących się na terenie dzielnicy Tatary. Policjanci odzyskali skardzione mienie, które ujawnili w wyniku przeszukania jego mieszkania. Mężczyzna był już wcześniej wielokrotnie karany m. in. za rozboje, kradzieże i znęcanie.
36-latek będzie teraz odpowiadał w warunkach podwójnej recydywy. Dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci aresztu. Za dokonanie rozboju grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
K.K.